Wiadomości
Rozmiar czcionki
- 8,5 TYSIĄCA PORCJI NARKOTYKÓW NIE TRAFI NA RYNEK Dzięki pracy kryminalnych z Nowego Portu na rynek nie trafi 8,5 tysiąca porcji amfetaminy o czarnorynkowej wartości 30 tys.zł. Funkcjonariusze zabezpieczyli te środki odurzające w piwnicy 21-letniego gdańszczanina. Sprawca miał zamiar handlować nimi na terenie Gdańska. Wczoraj sąd zadecydował, że najbliższe dwa miesiące spędzi on w areszcie.
- ZARAZ PO KRADZIEŻY WPADLI W RĘCE POLICJANTÓW Policjanci z referatu interwencyjnego zatrzymali mężczyznę i 16-latka, którzy na swoim koncie mają kradzież metalowych elementów z posesji przy ul. Trakt Św. Wojciecha. Sprawcy wpadli prosto w ręce mundurowych, kiedy z miejsca przestępstwa uciekali z metalowym łupem w ręku.
- UKRADŁ BUTELKĘ WÓDKI I ZAATAKOWAŁ OCHRONIARZA Prawdopodobnie za kradzież rozbójniczą odpowie 21-letni gdańszczanin, który wpadł w ręce policjantów referatu interwencyjnego komendy miejskiej. Sprawca po tym jak ukradł butelkę wódki, zaatakował ochroniarza, uszkodził drzwi w supermarkecie, a także groził kierownikowi sklepu pobiciem.
- „TAK PANOWIE, TO JA USZKODZIŁEM DRZWI OD WINDY” Policjanci z Wrzeszcza zatrzymali 26-latka, po tym jak uszkodził drzwi w windzie i na klatce schodowej bloku przy ul. Politechnicznej. Spółdzielnia mieszkaniowa póki co szacuje straty, a wandal trzeźwieje w policyjnym areszcie. Za uszkodzenie mienia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
- BEZPIECZNE FERIE - POLICJANCI PRZED SEANSEM FILMOWYM Policjanci z wydziału prewencji komendy miejskiej w ramach działań profilaktycznych „Bezpieczne ferie”, przeprowadzili cykl spotkań z dziećmi, które odwiedziły kino Helios. Przed seansami filmowymi najmłodsi widzowie mogli dowiedzieć się, jak bezpiecznie bawić się w domu i na podwórku, na śniegu i lodzie, a także do kogo zwrócić się o pomoc, gdy dzieje się coś złego.
- ICH ŁUPEM PADŁY KLAMKI, NIE POGARDZILI TEŻ CZAJNIKIEM Do policyjnego aresztu trafili dwaj mężczyźni , którzy ze stoiska w centrum handlowym ukradli kilka wkładek do zamków drzwiowych i klamki. Sprawcy nie pogardzili też czajnikiem bezprzewodowym. 38-latek i jego 40-letni kompan zostali zatrzymani przez kryminalnych z Oruni, po tym jak po sprzedaży kradzionego łupu na rynku, wrócili na miejsce przestępstwa.
- Z ULICY PROSTO NA KOMISARIAT Wczoraj po południu kryminalni z Oruni zatrzymali 41-latka, który spacerował ulicą Trakt Św. Wojciecha. Mężczyzna od jakiegoś czasu był poszukiwany przez funkcjonariuszy, po tym jak ustalili, że sprzed sklepu ukradł on stojaki ekspozycyjne warte prawie 1,4 tys. zł.
- ZNALAZŁ SPOSÓB NA DARMOWY REMONT, GROZI MU 5 LAT Zaskoczenia nie krył 34-letni gdańszczanin, którego wczoraj zatrzymali kryminalni z Oruni. Mężczyzna odpowie za to, że wiosną 2011r. z cudzego garażu ukradł kafle gresowe warte 1,2 tys. zł , a następnie wyłożył nimi pomieszczenia swojego domu. Wczoraj wieczorem kryminalni z Oruni zapukali do mieszkania 34-letniego gdańszczanina, po tym jak ustalili, że jest on sprawcą kradzieży kafli gresowych.
- SZUKAMY POKRZYWDZONYCH Policjanci z Komisariatu Policji na Oruni pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Gdańsk Śródmieście prowadzą sprawę oszustwa, o którym zawiadomiła jedna z gdańszczanek. Kobieta opłaciła uczestnictwo swojego dziecka w obozie sportowym. Planowany obóz się nie odbył, a pokrzywdzona nie odzyskała pieniędzy, które wpłaciła. Wszystko wskazuje na to, że osób oszukanych w tej sprawie jest znacznie więcej. Wszystkie one proszone są o pilny kontakt z policją.
- JEDNEGO ZATRZYMALI, DRUGI ZGŁOSIŁ SIĘ SAM Wykryty rozbój oraz odzyskanie telefonu, to efekt ostatnich dni pracy kryminalnych z komendy miejskiej i komisariatu na Przymorzu. Funkcjonariusze ustalili kim są sprawcy, którzy napadli na 54-letnią gdańszczankę. Po tym jak kryminalni zatrzymali pierwszego z nich, drugi wiedząc, że poszukuje go policja, sam zgłosił się do prokuratury.