Wiadomości
Rozmiar czcionki
- Z „LEWYM” ZAŚWIADCZENIEM PRZYSZŁA PO TELEFON Kryminalni z Przymorza zatrzymali 32-letnią kobietę, która posługując się sfałszowanym zaświadczeniem o zatrudnieniu, chciała wyłudzić telefon warty 110 zł. Gdańszczanka zamiast aparatu telefonicznego zobaczyła mundurowych. Teraz grozi jej kara pozbawienia wolności do 8 lat.
- WSZEDŁ NA SUFIT, GROZI MU 5 LAT Sierpniowy pobyt 23-latka w dyskotece, zakończył się dla niego zatrzymaniem i pobytem na komisariacie. Mężczyzna podczas zabawy w jednym lokali przy ul. Piwnej, uszkodził podwieszany sufit w toalecie. Zrobił w nim dziurę po tym, jak postanowił wejść na niego i sprawdzić co znajduje się nad płytą karton gipsową. Właściciel lokalu wycenił starty na 1,5 tys zł. Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
- PRZYJECHALI Z SOPOTU ŻEBY UKRAŚĆ ZDJĘCIA GDAŃSKA Czwórka mieszkańców Sopotu dzisiejszą noc spędziła w policyjnym areszcie. Dwie kobiety i dwaj mężczyźni trafili tam po tym, jak z wystawy usytuowanej na ogrodzeniu Parku Oliwskiego, ukradli cztery zdjęcia przedstawiające m.innymi panoramę Gdańska. Stowarzyszenie Stara Oliwa wyceniło wartość skradzionych zdjęć na 2 tys zł. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
- UKRADŁ TOREBKĘ, LECZ NIE UCIEKŁ Z NIĄ ZA DALEKO Wczoraj rano policjanci referatu interwencyjnego komendy miejskiej zatrzymali 27-latka z Gdańska. Wyrwał on z rąk 85-letniej gdańszczanki torebkę, w której miała dowód osobisty i pieniądze. Złodziej nie uciekł z tym łupem za daleko, gdyż obezwładnił go przechodzący obok gdańszczanin i policjant Oddziałów Prewencji, który w czasie wolnym od służby był świadkiem tego zdarzenia.
- WIZYTA W SKLEPIE ZAKOŃCZONA DOZOREM POLICJI Dla 37-latka z Gdyni wizyta w jednym z gdańskich sklepów spożywczych zakończyła się pobytem w areszcie i dozorem policyjnym. W niedzielę rano nietrzeźwy 37-latek groził 22-letniej ekspedientce pobiciem, jeśli ta nie odda mu 20 tys zł, które według niego winna mu była jej siostra. Mężczyzna w ataku agresji zniszczył też czytnik kasy i rozbił jedną z witryn sklepowych. Właściciel sklepu wycenił starty na 5 tys zł.
- ŚMIERTELNY WYPADEK MOTOCYKLISTY Wczoraj po południu na Oruni doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. Wstępne ustalenia wykazały, że kierujący motocyklem jadąc aleją po parkingu, uderzył w naczepę pojazdu ciężarowego . 36 -letni kierowca zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, wczoraj po południu przy ul. Równej, 36-latek z Gdańska jadąc motocyklem po terenie parkingu, uderzył w naczepę stojącego tam pojazdu ciężarowego . Po przewiezieniu do szpitala 36-letni motocyklista zmarł na skutek odniesionych obrażeń . Gdańscy policjanci cały czas wyjaśniają okoliczności tego tragicznego wypadku drogowego.
- 50-LETNI WANDAL USZKODZIŁ SAMOCHÓD 50-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego spędził piątkową noc w policyjnym areszcie. Mężczyzna trafił tam po tym, jak uszkodził samochód gdańszczanina. Sprawca kopnął w renault 51-latka, kiedy ten zwrócił mu uwagę na jego zachowanie. Właściciel auta wycenił starty na 800 zł. Sprawcy zniszczenia mienia grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
- NIELETNI ODPOWIE ZA KOLEJNĄ KRADZIEŻ W piątek w ręce policjantów z Suchanina wpadł 15-letni gdańszczanin, który ukradł motorower warty 3,5 tys zł. Skradziony pojazd został odzyskany. Dzień wcześniej, tego samego nieletniego do podobnej kradzieży zatrzymywali kryminalni z komisariatu w Oliwie.
- SPOTKAŁ W DRZWIACH WŁAMYWACZA Policjanci z Oruni zatrzymali 25-letniego mężczyznę. Przedwczoraj włamał się on do altany, skąd usiłował ukraść łup waty 10 tys zł. Kiedy miał już wychodzić z kradzionymi przedmiotami, w drzwiach spotkał się z właścicielem altany. Pokrzywdzony szybko zaalarmował policję. Dziś do prokuratora wpłynął wniosek o zastosowanie dozoru policyjnego wobec 25-latka. Za kradzież z włamaniem w warunkach powrotu do przestępstwa grozi mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
- AGRESYWNY I NIETRZEŹWY 16-LATEK Dzięki szybkiej reakcji policjantów ze Stogów odpowiedzialności za swoje zachowanie nie uniknie 16-latek z Gdańska. Wczoraj wieczorem nietrzeźwy nastolatek wpadł w ręce mundurowych po tym, jak użył siły i słów wulgarnych w stosunku do 56-letniego gdańszczanina , który zareagował na jego agresywne zachowanie stosunku do jeszcze innego mężczyzny. Teraz o dalszym losie nieletniego zadecyduje sąd rodzinny.