Wiadomości
Rozmiar czcionki
- POBILI 45-LATKA BO „ŹLE” NA NICH SPOJRZAŁ Policjanci z Oliwy zatrzymali dwóch mieszkańców Gdańska, którzy pobili 45-letniego mężczyznę. Jeden z nich uderzył pokrzywdzonego butelką z piwem w plecy, a potem go przewrócili i zaczęli kopać po całym ciele. Agresywni mężczyźni zaatakowali 45-latka, bo ten "źle" na nich spojrzał. Za pobicie grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.
- ZATRZYMANO 22-LATKA, KTÓRY FAŁSZOWAŁ RECEPTY Policjanci z Suchanina zatrzymali 22-latka z Gdańska, który na podstawie fałszywej recepty próbował kupić lek uspokajający. Przy mężczyźnie funkcjonariusze znaleźli jeszcze 7 innych podrobionych recept. Wiadomo że gdańszczanin przygotowywał takie blankiety na domowym komputerze, aby potem za ich pomocą wykupywać dla siebie leki przeciwbólowe i uspokajające. Policjanci wyjaśniają teraz między innymi to, ile takich podrobionych recept mógł wykonać i zrealizować na terenie Gdańska zatrzymany 22-latek. Za oszustwo, podrabianie dokumentu, używanie go jak autentycznego, grozi mu kara wieloletniego pozbawienia wolności.
- JEGO ŁUPEM PADŁY TABLETKI PRZECIWBÓLOWE I KAWA Do policyjnego aresztu trafił 24-letni mężczyzna, który z supermarketu wyniósł towar warty prawie 290 zł. Funkcjonariusze z Wrzeszcza znaleźli w jego plecaku 17 opakowań tabletek przeciwbólowych oraz dwie paczki kawy pochodzące z kradzieży. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- ROZPOCZĘŁY SIĘ WYPRZEDAŻE. UWAGA NA ZŁODZIEI! Wielkie wyprzedaże w sklepach i centach handlowych rozpoczynają się tuż po świętach. Niestety w pogoni za okazją często możemy stracić portfel dokumenty, a nawet samochód. Dla złodziei to czas wytężonego działania. Po świętach sklepy rozpoczynają akcję wielkich wyprzedaży. Panuje tłok, ścisk, jest pełno ludzi. My dźwigamy kolejne torby z zakupami, kolejny raz płacimy, kolejny raz wyciągamy portfel, kluczyki od samochodu itd. Biegniemy do kolejnego sklepu w poszukiwaniu okazji. Do momentu, kiedy zadajemy sobie pytanie: „Gdzie jest mój portfel? Przecież przed chwilą trzymałem go w ręku, wkładałem do kieszeni!?”.
- POSIADAŁ AMUNICJĘ BEZ ZEZWOLENIA Odpowiedzialności karnej nie uniknie 22-letni gdańszczanin, który ukrywał w biurku naboje stosowane w karabinach kałasznikowa. Gdy policjanci weszli do jego mieszkania, 22-latek rozpylił w ich kierunku gaz pieprzowy. To jednak nie przeszkodziło w jego zatrzymaniu. Gdańszczanin trafił do policyjnego aresztu. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.
- POSZUKIWANY PODAWAŁ SIĘ ZA SĄSIADA Kryminalni z Nowego Portu zatrzymali poszukiwanego nakazem sądowym mężczyznę. 19-latek, by uniknąć odpowiedzialności podał dane personalne swojego sąsiada. Policjanci zebrali materiał dowodowy, z którego wynika, że może mieć on związek z licznymi włamaniami. Kryminalni odzyskali część skradzionych przedmiotów. Po przedstawieniu zarzutów, gdańszczanin trafił do aresztu śledczego.
- PREZYDENT GDAŃSKA NA SPOTKANIU WIGILIJNYM Z POLICJANTAMI Wczoraj w świetlicy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku odbyło się spotkanie Wigilijne. Udział w tej uroczystości wziął m.in. Prezydent Miasta Gdańska Paweł Adamowicz.
- UWAGA NA PETARDY W okresie świąteczno-noworocznym petardy i fajerwerki postrzegane są jako jeden z elementów dobrej zabawy. Nikt już nie wyobraża sobie nocy sylwestrowej bez rozświetlonego kolorowymi rozbłyskami nieba. Lecz w rękach nieodpowiedzialnych, często nietrzeźwych ludzi, czy w rękach dzieci stają się olbrzymim zagrożeniem. Petardy i fajerwerki, to przecież materiały i wyroby pirotechniczne. Niewłaściwie użytkowane, powodują nieodwracalne skutki nieszczęśliwych wypadków.
- BLIŹNIACZY DUET Z KILKUDZIESIĘCIOMA PRZESTĘPSTWAMI NA KONCIE Dzięki pracy kryminalnych z Przymorza do policyjnego aresztu trafiło dwóch 18-latków podejrzewanych o kilkadziesiąt przestępstw. Bliźniacy ukradli co najmniej pięć samochodów i mają też na swoim koncie kilkanaście włamań, a wśród nich do kiosków, kontenerów i aut. Dzisiaj sąd zadecyduje, czy najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
- NA MIEJSCU ROZBOJU ZOSTAŁ JEGO DOWÓD OSOBISTY I NABÓJ Z BRONI GAZOWEJ Na trzy miesiące do aresztu trafili 25-letni gdańszczanin i jego 21-letni kompan. W sobotni wieczór napadli oni na sprzedawcę jednego ze sklepów spożywczych i grożąc mu użyciem broni, zażądali od pokrzywdzonego pieniędzy z utargu. Mężczyzna nie spełnił tych żądań, tylko uciekł na zaplecze sklepu. Po kilku minutach sprawcy rozboju wybiegli ze sklepu bez łupu, pozostawiając po sobie nabój z broni gazowej oraz dowód osobisty. Pół godziny po zgłoszeniu, funkcjonariusze zatrzymali 25-latka jak i jego kompana. Wczoraj sąd zadecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzą oni w areszcie.