Wiadomości
Rozmiar czcionki
- POLICJANCI ZATRZYMALI SPRAWCÓW NAPADU Dzięki bardzo szybkiej reakcji policjantów z Przymorza do policyjnego aresztu trafiło dwóch mężczyzn podejrzany o rozbój. Sprawcy pobili siedzącego na przystanku tramwajowym mężczyznę, ukradli mu pieniądze i uciekli. Zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu, które pomogły w namierzeniu przestępców. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
- SPRAWCA KAZAŁ ZAWIEŚĆ SIĘ NA DYSKOTEKĘ Szybka reakcja policjantów z Wrzeszcza doprowadziła do zatrzymania 28-latka, który uszkodził samochód. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy. Po tym jak usłyszał, że noc spędzi w policyjnym areszcie, zaproponował funkcjonariuszom 100 zł za odstąpienie od czynności i zażądał aby zawieźli go na dyskotekę. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.
- WYSZEDŁ ZE SKLEPU Z WÓZKIEM PEŁNYM KRADZIONEGO TOWARU Funkcjonariusze z Nowego Portu zatrzymali 57-latka, który dokonał kradzieży w supermarkecie. Łupem mężczyzny padły różnego rodzaju artykuły spożywcze warte ponad 350 zł.Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
- CHCIAŁ PRZEKUPIĆ POLICJANTÓW Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali 21-latka, który będąc pod wpływem alkoholu wsiadł za kółko swojego mercedesa. Młody mieszkaniec powiatu gdańskiego chcąc uniknąć odpowiedzialności prawnej za to wykroczenie, próbował nakłonić funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności służbowych w zamian za 300 zł.
- NIETRZEŹWY KIEROWCA W RĘKACH POLICJI Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali nietrzeźwego kierującego. 53-letni gdańszczanin uderzał w zaparkowane na poboczach samochody, a na jednym ze skrzyżowań gdzie mógł jechać tylko w prawo lub lewo, pojechał prosto i uderzył w betonowy słup. Mężczyzna odpowie za spowodowanie kolizji drogowych i jazdę pod wpływem alkoholu.
- WCIĄGALI KRADZIONE AUTA NA LAWETĘ I ODJEŻDŻALI Gdańscy policjanci zwalczający przestępczość samochodową przeprowadzili działania, których wynikiem było zatrzymanie 10 mężczyzn, zamieszanych w proceder kradzieży aut z terenu Gdańska. Sprawcy na swój łup wybierali samochody nieużywane lub starsze rocznikowo. Takie pojazdy wciągali na lawetę, a następnie przewozili do miejsca, w którym cięli je na części. Potem złodziej spieniężali takie elementy w punkcie skupu złomu. Mężczyźni mogą mieć na swoim koncie nawet 50 kradzieży samochodów. Sprawa jest rozwojowa i policjanci cały czas wyjaśniają jej okoliczności.
- ŁUPEM ZŁODZIEI PADŁO KILKADZIESIĄT SZPITALNYCH GRZEJNIKÓW Dzięki szybkiej reakcji dzielnicowych z Wrzeszcza, do policyjnego aresztu trafił 31-letni mieszkaniec Tczewa, który chciał się wzbogacić na sprzedaży 40 sztuk kradzionych grzejników . W tej sprawie do wyjaśnienia zatrzymano jeszcze dwie inne osoby. Wiadomo że cały metalowy łup, który policjanci odnaleźli na jednym ze złomowców, pochodził z budynku gdańskiego szpitala, a zatrzymane osoby są członkami ekipy prowadzącej prace remontowe na tym obiekcie.
- PSEUDOKIBIC ODPOWIE ZA ZNISZCZENIA NA STADIONIE Kryminalni z komendy miejskiej w Gdańsku przy współpracy z krakowskimi policjantami zatrzymali pseudokibica, podejrzanego o uszkodzenia toalet na krakowskim stadionie podczas meczu Lechii Gdańsk i Cracovii Kraków. Jak ustalili policjanci, w przerwie sportowej rywalizacji obu drużyn, 23-letni gdańszczanin zdemolował damską i męską toaletę. Właściciel obiektu wycenił straty na prawie 30 tys. zł.
- BRYGADZISTA WŁAMAŁ SIĘ DO SKRZYŃ NARZĘDZIOWYCH Kryminalni z Nowego Portu zatrzymali 25-latka, który na terenie jednej z firm włamał się do dwóch skrzyń narzędziowych i ze środka wyniósł łup warty ponad 6 tys. zł. Jak się okazało mężczyzna pracował jako brygadzista w firmie, którą okradł.
- ODJECHAŁ CUDZYM SKUTEREM, ROZBIŁ GO, TERAZ STANIE PRZED SĄDEM W ręce kryminalnych z Oruni wpadł 19-letni gdańszczanin, który w miniony piątek ukradł skuter warty 3,5 tys zł. Sprawca wykorzystał moment, że kierujący zostawił w pojeździe kluczyki, wsiadł na skuter i odjechał nim. Jak się okazało, nastolatek jechał nim tak szybko, że na zakręcie drogi stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się. Amator brawurowej jazdy trafił do szpitala.