Wiadomości

POLICJANCI SPOTKALI SIĘ Z MAŁYM BOHATEREM JULIANEM

Data publikacji 05.09.2018

Wczoraj w Klinice Pediatrii, Hematologii, Onkologii i Endokrynologii przy ul. Dębinki 7 w Gdańsku pojawili się policjanci. W odpowiedzi na list mamy, odwiedzili chorego Juliana, który bardzo chce zostać policjantem, kiedy dorośnie. Policjanci spełnili marzenie chłopca i odwiedzili go w szpitalu. Julek oraz jego koledzy i koleżanki otrzymali od policjantów drobne upominki oraz mogli przejechać się radiowozem na sygnale. To było spotkanie, które policjanci i mali pacjenci kliniki, będą wspominali z wielką radością.

Wczoraj w Klinice Pediatrii, Hematologii, Onkologii i Endokrynologii przy ul. Dębinki 7 w Gdańsku pojawili się policjanci. W odpowiedzi na list mamy, odwiedzili chorego Juliana, który bardzo chce zostać policjantem, kiedy dorośnie. Policjanci spełnili marzenie chłopca i odwiedzili go w szpitalu. Julek oraz jego koledzy i koleżanki otrzymali od policjantów drobne upominki oraz mogli przejechać się radiowozem na sygnale. To było spotkanie, które policjanci i mali pacjenci kliniki, będą wspominali z wielką radością.


Julek od najmłodszych lat interesuje się Policją. W przyszłości chce zostać policjantem i jest zafascynowany pracą funkcjonariuszy. Niestety jego beztroskie dzieciństwo przerwała choroba, ale Julian na pewno nie zrezygnuje ze swoich marzeń. Tym bardziej, że informacja o chłopcu dotarła do policjantów, a ci postanowili od razu na nie odpowiedzieć i już teraz, chociaż częściowo spełnić jego marzenia.


Dlatego, kiedy mama Julka wysłała list do Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku z prośbą o odwiedziny jej syna w szpitalu, już po kilku dniach Julek miał w swoim pokoju gości, którzy przygotowali dla niego kilka niespodzianek. Oprócz policyjnego sprzętu, rozmów o pracy policjantów, chłopiec oraz jego koledzy i koleżanki z oddziału otrzymali od policjantów z gdańskiej komendy drobne upominki. Mali pacjenci mieli także okazję przejechać się radiowozem włączyć sygnały swietlno- dźwiękowe. Ta niewielka atrakcja sprawiła im największą radość, co było widać po uśmiechach na twarzach oraz okrzykach radości. W zamian za to policjanci dostali od Julka piękną laurkę z podziękowaniami za wizytę oraz...zdrowe owoce.


To było spotkanie, które policjanci i mali pacjenci kliniki, będą wspominali z wielką radością. Ściskamy kciuki za zdrowie Julka oraz wszystkich dzieci z kliniki, a dorosłych zachęcamy do oddawania krwi w dowolnym punkcie krwiodawstwa oraz rejestrowania się w bazie dawców szpiku.

 

Powrót na górę strony