Wiadomości

NOCNY POŚCIG I ZATRZYMANY KIEROWCA OPLA

Data publikacji 27.06.2018

Dzisiejszej nocy policjanci z wydziału prewencji gdańskiej komendy prowadzili pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Podjęta przez uciekającego oplem desperacka decyzja zakończyła się utratą kontroli nad kierowanym przez niego samochodem i zatrzymaniem przez funkcjonariuszy. Mężczyzna jeszcze dzisiaj najprawdopodobniej usłyszy zarzuty niezatrzymania się do kontroli i kierowania samochodem pod wpływem alkoholu. Za te przestępstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Dzisiejszej nocy policjanci z wydziału prewencji gdańskiej komendy prowadzili pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Podjęta przez uciekającego oplem desperacka decyzja zakończyła się utratą kontroli nad kierowanym przez niego samochodem i zatrzymaniem przez funkcjonariuszy. Mężczyzna jeszcze dzisiaj najprawdopodobniej usłyszy zarzuty niezatrzymania się do kontroli i kierowania samochodem pod wpływem alkoholu. Za te przestępstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

W nocy ok. godz.3.20 policjanci zauważyli w okolicy dworca PKP na ul. Grunwaldzkiej samochód marki Opel i mężczyznę, który chodził wokół samochodu i szczegółowo mu się przyglądał. Jego zachowanie spowodowało podejrzenia policjantów i postanowili to sprawdzić. Na widok podjeżdżającego radiowozu opel ruszył z piskiem opon i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast zareagowali i cały czas jadąc za nim, dawali mu sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. Kierujący oplem nie zamierzał się zatrzymać. Koniec policyjnego pościgu nastąpił na ul. Hallera, mężczyzna stracił panowanie na swoim samochodem i uderzył w zaparkowane na poboczu mitsubishi. Funkcjonariusze wybiegli z radiowozu i natychmiast ruszyli w jego kierunku. Kierowca próbował jeszcze kilkukrotnie włączyć bieg i wycofać jednak bezskutecznie. Policjanci przez uchyloną szybę wyjęli kluczyki ze stacyjki opla i zatrzymali kierowcę.

Jak się okazało 20-letni kierowca, mieszkaniec Gdańska i jego 25-letni kompan z Kętrzyna po suto zakrapianej imprezie postanowili pojeździć nocą ulicami Gdańska. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu dało wynik blisko dwóch promili u kierowcy i pół promila u pasażera. Po czynnościach pasażer został zwolniony, a kierowca przewieziony do pogotowia socjalnego dla osób nietrzeźwych. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i najprawdopodobniej usłyszy zarzuty. Oprócz tego mężczyzna już stracił prawo jazdy, które niełatwo będzie mu odzyskać. Funkcjonariusze nie wykluczają, że kierowca mógł w trakcie swojej jazdy spowodować kolizje z innymi zaparkowanymi pojazdami, dlatego będą wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia.

Niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem, za które grozi kara więzienia do 5 lat. Za kierowanie samochodem po alkoholu może grozić do dwóch lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony