POLICJANT PO SŁUŻBIE ZATRZYMAŁ WANDALA
Natychmiastowa reakcja będącego po służbie policjanta z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku doprowadziła do zatrzymania mężczyzny, który wbiegł na jezdnię i zaczął kopać w samochód oczekującego na zmianę świateł kierowcy. Sprawca w chwili zatrzymania był nietrzeźwy – teraz odpowie za zniszczenie mienia. Za to przestępstwo może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Natychmiastowa reakcja będącego po służbie policjanta z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku doprowadziła do zatrzymania mężczyzny, który wbiegł na jezdnię i zaczął kopać w samochód oczekującego na zmianę świateł kierowcy. Sprawca w chwili zatrzymania był nietrzeźwy – teraz odpowie za zniszczenie mienia. Za to przestępstwo może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 19.40. Jadący samochodem w czasie wolnym od służby policjant referatu wywiadowczego podczas oczekiwania na zmianę świateł na skrzyżowaniu przy ul. Kartuskiej nagle zauważył, że na jezdnię wbiegł mężczyzna, który podbiegł do samochodu marki Ford i zaczął kopać w drwi samochodu, uszkadzając karoserię. Sprawca zaczął uciekać. Policjant zatrzymał swoje auto i od razu pobiegł za sprawcą, w międzyczasie wzywając patrol. Sprawca próbował odjechać tramwajem, ale dzięki szybkiej interwencji policjanta został z niego wyprowadzony i zatrzymany. Sprawca zniszczenia samochodu został osadzony w policyjnym areszcie, w chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Pokrzywdzony oszacował straty na blisko 4 tysiące złotych.
Najprawdopodobniej dziś 59-letni mieszkaniec Gdańska usłyszy zarzut zniszczenia samochodu, za to przestępstwo może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.