NIETRZEŹWI SPRAWCY ZDARZEŃ DROGOWYCH
2 promile i prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu mieli sprawcy wczorajszych zdarzeń drogowych. Pierwszy z nich spowodował wypadek na Al. Jana Pawła II i zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu zderzył się z samochodem osobowym marki mitsubishi. Z kolei sprawca kolizji na parkingu przy ul. Grunwaldzkiej wykonując manewr cofania uderzył w zaparkowane audi. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
2 promile i prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu mieli sprawcy wczorajszych zdarzeń drogowych. Pierwszy z nich spowodował wypadek na Al. Jana Pawła II i zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu zderzył się z samochodem osobowym marki mitsubishi. Z kolei sprawca kolizji na parkingu przy ul. Grunwaldzkiej wykonując manewr cofania uderzył w zaparkowane audi. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
Wczoraj o godzinie 14:50 policjanci ruchu drogowego zostali powiadomieni o wypadku drogowym, do którego doszło na Alei Jana Pawła II. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podczas zdarzenia 33-letni kierowca hondy, jadąc Al.Jana Pawła II w kierunku ul. Hynka na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z samochodem marki mitsubishi lancer, którym kierowała 37-letnia mieszkanka Gdyni. Na skutek doznanych obrażeń kobieta trafiła do szpitala. Badanie sprawcy wypadku wykazało, że miał w wydychanym powietrzu 2 promile. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Tego samego dnia na ul. Grunwaldzkiej doszło do kolizji, której sprawca był nietrzeźwy. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia ustalili, że kierujący chevroletem wykonując manewr cofania na parkingu przy ul. Grunwaldzkiej, uderzył w zaparkowane audi, po czym odjechał w kierunku Sopotu. Podczas czynności w te sprawie, świadek zdarzenia wskazał policjantom na mężczyznę , który przechodził koło radiowozu, mówiąc że jest to sprawca kolizji. Mężczyzna ten został wylegitymowany a także zbadano jego stan trzeźwości .Alkomat pokazał, że 38-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego wsiadł za kierownicę auta i spowodował kolizję będąc pod wpływem prawie 2,5 promila alkoholu.
Nieodpowiedzialni kierowcy odpowiedzą teraz za to, że pod wpływem alkoholu spowodowali wypadek drogowy i kolizję drogową. Za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości grozi nawet do 12 lat i utrata uprawnieni do kierowania.
Policjanci apelują o trzeźwą jazdę! Kierowanie pojazdem po alkoholu jest niebezpieczne i powoduje realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. Będąc pod wpływem alkoholu nasza uwaga jest rozproszona, a reakcje opóźnione. Nie potrafimy właściwie ocenić odległości, a wyobraźnia namawia do brawury. To wszystko powoduje, że nie powinniśmy wsiadać za kierownicę. Konsekwencje pijanych kierowców ponoszą nie tylko oni, ale również ich pasażerowie oraz inni uczestnicy ruchu drogowego.