Wiadomości

ZA SZYBKO, PO NARKOTYKACH I BEZ UPRAWNIEŃ

Data publikacji 14.11.2017

Wczoraj rano policjanci drogówki zatrzymali 23-letniego kierowcę hondy, który na ul. Elbląskiej jechał z prędkością 97 km/ h. Szczegółowa kontrola wykazała, że mężczyzna może być pod wpływem narkotyków i nie ma żadnych uprawnień do kierowania. Za kierowanie pod wpływem środków odurzających może grozić do 2 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj rano policjanci drogówki zatrzymali 23-letniego kierowcę hondy, który na ul. Elbląskiej jechał z prędkością 97 km/ h. Szczegółowa kontrola wykazała, że mężczyzna może być pod wpływem narkotyków i nie ma żadnych uprawnień do kierowania. Za kierowanie pod wpływem środków odurzających może grozić do 2 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj rano funkcjonariusze drogówki kontrolowali prędkość na ul. Elbląskiej. W pewnym momencie "namierzyli" kierującego hondą, który jechał z prędkością 97 km/ h, tam gdzie dozwolona prędkość wynosiła 50 km/h. Policjanci natychmiast zatrzymali tego kierującego do kontroli. Okazało się, że kierowcą był 23-latek z Gdańska. Podczas rozmowy z z młodym gdańszczaninem uwagę funkcjonariuszy zwrócił wygląd kierującego hondą. Jego źrenice nie reagowały na światło, a oczy były zaczerwienione. Ponadto kontakt z nim był utrudniony i czuć było od niego zapach marihuany. Podczas sprawdzania danych 23-latka, okazało się że nie ma on żadnych uprawnień do kierowania. Mężczyzna został zatrzymany. Już w szpitalu pobrana została od niego krew do badań na zawartość narkotyków, jeżeli badania laboratoryjne wykażą, że mężczyzna kierował samochodem pod wpływem marihuany może mu grozić do 2 lat pozbawienia wolności.

23-latek za przekroczenie dozwolonej prędkości i jazdę bez uprawnień został ukarany mandatem karnym.

Powrót na górę strony