15 KIEROWCÓW I ROWERZYSTÓW POD WPŁYWEM ALKOHOLU
W miniony weekend gdańscy policjanci ruchu drogowego wyeliminowali z ruchu drogowego 15 kierujących pod wpływem alkoholu, wśród nich było 10 rowerzystów. Alkomat u każdego z nich wykazał od ponad 0,2 do 2,8 promila. Funkcjonariusze zatrzymali też 25-latka z Gdańska, który kierował motorowerem pod wpływem narkotyków. Dodatkowo okazało się, że pojazd którym się poruszał był kradziony.
W miniony weekend gdańscy policjanci ruchu drogowego wyeliminowali z ruchu drogowego 15 kierujących pod wpływem alkoholu, wśród nich było 10 rowerzystów. Alkomat u każdego z nich wykazał od ponad 0,2 do 2,8 promila. Funkcjonariusze zatrzymali też 25-latka z Gdańska, który kierował motorowerem pod wpływem narkotyków. Dodatkowo okazało się, że pojazd którym się poruszał był kradziony.
W miniony weekend gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali piętnaście osób, które kierowały samochodem lub rowerem będąc pod wpływem alkoholu. Alkomat u każdego z nich wykazał od ponad 0,3 do 2,8 promila.
Podczas kontroli jakie miały miejsce w miniony weekend w ręce policjantów wpadło 5 kierowców, którzy mając w wydychanym powietrzu od ponad 0,2 do 1,4 promila wsiedli za kółko swoich pojazdów. Wśród nich był 23-letni obywatel Ukrainy, który będąc pod wpływem 2 promili alkoholu jechał samochodem marki ford transit. Młody mężczyzna został zatrzymany do kontroli wczoraj popołudniu na ul. Boguckiego. Funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali nietrzeźwego i uniemożliwili mu dalszą jazdę.
W trakcie minionego weekendu funkcjonariusze drogówki ujawnili też 10 cyklistów, którzy będąc pod wpływem alkoholu kierowali rowerem. Niechlubnym rekordzistą okazał się być 56-letni mieszkaniec Gdańska, który miał w wydychanym powietrzu aż 2,8 promila alkoholu. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów w sobotę popołudniu, kiedy jechał rowerem ul. Miedza. Wśród zatrzymanych w weekend do kontroli rowerzystów był też 58-latek z Gdańska, który w piątek rano na ul. Lenartowicza kierował rowerem mając w wydychanym powietrzu 0,8 promila. Po sprawdzeniu okazało się, że na mężczyźnie ciąży sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązywał go do 2056 roku. Z kolei w sobotę w nocy na ul. Hucisko policjanci drogówki zatrzymali do kontroli 24-letniego cyklistę. Poza tym, że mężczyzna był pod wpływem 0,3 promila alkoholu to okazał się że jest poszukiwany przez jeden z gdańskich komisariatów do sprawy kradzieży.
Z kolei wczoraj po godz. 17:40 na ul. Siennej gdańscy funkcjonariusze drogówki zatrzymali do kontroli kierującego motorowerem. Podczas kontroli, uwagę funkcjonariuszy zwróciło zachowanie oraz wygląd kierowcy (czerwone źrenice oraz brak ich reakcji na światło). Funkcjonariusze mając podejrzenie że 25-latek znajduje się pod wpływem narkotyków, udaremnili mu dalszą jazdę i przewieźli do szpitala. Od kierującego pobrano krew i mocz do badań na zawartość narkotyków. W międzyczasie policjanci sprawdzili w systemie pojazd, którym poruszał się 25-letni gdańszczanin. Okazało się że motorower w sierpniu 2016 został skradziony na terenie Gdańska – Śródmieście. Pojazd został zabezpieczony, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Złamanie zakazu sądowego to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do trzech lat. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości bądź też pod wpływem środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, a także utrata uprawnień do kierowania. Kara aresztu lub grzywny a także utrata uprawnień do kierowania grozi za jadę samochodem w stanie po użyciu alkoholu. Podobną karą zagrożone jest kierowanie rowerem w stanie po użyciu alkoholu czy też nietrzeźwości.