KRYMINALNI ZATRZYMALI SPRAWCĘ WYWOŁANIA FAŁSZYWYCH ALARMÓW
Kryminalni z Suchanina zatrzymali 57-letniego mężczyznę podejrzanego o wywołanie fałszywych alarmów w sądach. Sprawca wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zadzwonił i poinformował o podłożonych bombach, czym spowodował działanie służb ratunkowych. Na podstawie zebranych dowodów gdańszczanin usłyszał trzy zarzuty, a po przesłuchaniu prokurator zastosował wobec niego dozór Policji. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z Suchanina zatrzymali 57-letniego mężczyznę podejrzanego o wywołanie fałszywych alarmów w sądach. Sprawca wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zadzwonił i poinformował o podłożonych bombach, czym spowodował działanie służb ratunkowych. Na podstawie zebranych dowodów gdańszczanin usłyszał trzy zarzuty, a po przesłuchaniu prokurator zastosował wobec niego dozór Policji. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
28 i 29 marca br. na numery telefoniczne gdańskich sądów zadzwonił mężczyzna i poinformował, że w budynkach sądów podłożone są bomby. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci oraz inne służby ratunkowe. Obiekty zostały zamknięte, a policyjni pirotechnicy szczegółowo sprawdzili pomieszczenia i okolice budynków nie znajdując niebezpiecznego ładunku.
Podczas pracy nad tymi sprawami kryminalni z komisariatu VIII ustalili tożsamość sprawcy fałszywych alarmów. Okazał się nim 57-letni gdańszczanin. „Bombowy żartowniś" został zatrzymany i w piątek kryminalni doprowadzili go do prokuratury. Mężczyzna na podstawie zebranych dowodów usłyszał trzy zarzuty wywołania fałszywego alarmu. Ponadto prokurator po przesłuchaniu zastosował wobec sprawcy środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Za popełnione czyny 57-latkowi grozi 8 lat więzienia, może również zostać obciążony kosztami akcji ratunkowej. Mężczyzna w przeszłości był notowany za kradzieże.