KIEROWCA BEZ UPRAWNIEŃ I PASAŻER Z KRADZIONYM ALKOHOLEM
Wczorajsza kontrola drogowa dla kierowcy, jak i pasażera fiata seicento zakończyła się mandatami. Nastolatek, który kierował samochodem otrzymał mandaty za kierowanie samochodem pomimo braku uprawnień, za zły stan techniczny pojazdu i brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. Z kolei pasażer został ukarany dwoma mandatami, po tym jak funkcjonariusze ruchu drogowego ustalili, że chwilę wcześniej ukradł dwie butelki whisky warte 110 zł.
Wczorajsza kontrola drogowa dla kierowcy, jak i pasażera fiata seicento zakończyła się mandatami. Nastolatek, który kierował samochodem otrzymał mandaty za kierowanie samochodem pomimo braku uprawnień, za zły stan techniczny pojazdu i brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. Z kolei pasażer został ukarany dwoma mandatami, po tym jak funkcjonariusze ruchu drogowego ustalili, że chwilę wcześniej ukradł dwie butelki whisky warte 110 zł.
Wczoraj rano na ul. Dąbrowszczaków policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego fiatem seicento. Auto było poobijane i w złym stanie technicznym. Podczas kontroli okazało się, że samochodem kierował 19-letni gdańszczanin, który nie posiadał żadnych uprawnień do kierowania, a jego samochód nie posiada obowiązkowej polisy OC. Dokładne sprawdzenie auta wykazało, że fiat ma niesprawny hamulec, uszkodzone oświetlenie przednie i wyciekają z niego płyny. W związku ze złym stanem technicznym samochodu policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny, a jego kierowca został ukarany trzema mandatami za popełnione wykroczenia. Fiat został odholowany na parking strzeżony.
Podczas przeprowadzanej kontroli funkcjonariusze sprawdzili też dane 22-letniego pasażera, który jak się okazało, był wielokrotnie karany m.in. za kradzieże. W związku z tymi informacjami, policjanci zapytali 22-latka skąd ma dwie butelki whisky. Mężczyzna stwierdził, że przed chwilą alkohol ten zakupił, lecz nie potrafił powiedzieć ile kosztował i gdzie jest paragon. Policyjne ustalenia wykazały, że 22-latek ukradł ten alkohol z dwóch gdańskich sklepów, co potwierdziły zapisy z monitoringów. Kradziony towar wrócił na półki sklepowe, a 22-latek został ukarany dwoma mandatami na łączna kwotę 1000 tys. zł.