PIERWSZY ZA SZYBKO I Z ZAKAZEM, DRUGI Z COFNIĘTYMI UPRAWNIENIAMI
Gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali 44-letniego gdańszczanina, który kierował bmw pomimo cofniętych uprawnień do kierowania. Tego samego dnia wpadł też 61-latek, który na ul. Słowackiego jechał za szybko. Dokładna kontrola wykazała, że to nie jedyne przewinienie mężczyzny - gdańszczanin posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali 44-letniego gdańszczanina, który kierował bmw pomimo cofniętych uprawnień do kierowania. Tego samego dnia wpadł też 61-latek, który na ul. Słowackiego jechał za szybko. Dokładna kontrola wykazała, że to nie jedyne przewinienie mężczyzny - gdańszczanin posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Wczoraj tuż po godz. 12:00 na ul. Słowackiego policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 61-letniego kierującego samochodem peugeot, który przekroczył dozwoloną prędkość o prawie 40 km/h. Podczas sprawdzania kierowcy w policyjnym systemie okazało się, że to nie jedyne przewinienie kierowcy. Mężczyzna wsiadł za kółko pojazdu pomimo, iż ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązywał go jeszcze do maja 2018 roku. Funkcjonariusze udaremnili dalszą jazdę 61-latkowi, nałożyli też mandat za przekroczenie dopuszczalnej prędkości.
Kilka godzin później na ul. Szerokiej policjanci ruchu drogowego postanowili skontrolować kierującego bmw. Podczas kontroli, okazało się że 44-latek z Gdańska nie posiada przy sobie dokumentu prawa jazdy. Dokładne sprawdzenie danych mężczyzny wykazało, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania przez Urząd Miejski w Gdańsku i kierując bmw popełnił przestępstwo.
Złamanie zakazu sądowego to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do trzech lat. Za kierowanie pojazdem mechanicznym pomimo cofniętych uprawnień do kierowania grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.