NIETRZEŹWI KIEROWCY - JEDEN SPOWODOWAŁ WYPADEK
W nocy z soboty na niedzielę na skrzyżowaniu ulic Pomorskiej i Grunwaldzkiej w Gdańsku doszło do wypadku drogowego. Sprawca miał w wydychanym powietrzu ponad dwa promile alkoholu. Okazało się też, że mężczyzna wsiadł za kierownicę opla nie mając do tego uprawnień. W miniony weekend gdańscy policjanci ruchu drogowego udaremnili dalszą jazdę także dwóm innym nietrzeźwym kierowcom.
W nocy z soboty na niedzielę na skrzyżowaniu ulic Pomorskiej i Grunwaldzkiej w Gdańsku doszło do wypadku drogowego. Sprawca miał w wydychanym powietrzu ponad dwa promile alkoholu. Okazało się też, że mężczyzna wsiadł za kierownicę opla nie mając do tego uprawnień. W miniony weekend gdańscy policjanci ruchu drogowego udaremnili dalszą jazdę także dwóm innym nietrzeźwym kierowcom.
W nocy z soboty na niedzielę policjanci ruchu drogowego otrzymali informację, że na skrzyżowaniu ulic Pomorskiej i Grunwaldzkiej w Gdańsku doszło do wypadku drogowego. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i wstępnie ustalili, że 27-letni kierowca opla jadąc ul. Pomorską w kierunku ul. Opackiej zjechał na rozdzielającą pasy ruchu powierzchnię i uderzył w stojący tam sygnalizator. Na skutek zdarzenia obrażeń ciała doznali kierujący samochodem i pasażer, którzy trafili do szpitala.
Podczas rozmowy ze sprawcą wypadku drogowego policjanci wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu. Alkomat pokazał, że mężczyzna wsiadł za kierownicę auta mając w wydychanym powietrzu ponad dwa promile alkoholu. Ponadto kierował oplem nie mając żadnych uprawnień do kierowania.
W trakcie weekendowych kontroli policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego także 26-letniego mieszkańca powiatu starogardzkiego. Mężczyzna mając w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu kierował samochodem marki peugeot. Funkcjonariusze zatrzymali go w piątek, kiedy jechał ul. Trakt Świętego Wojciecha. Nietrzeźwy kierowca został wyeliminowany również w niedzielę rano. 20-letni kierowca bmw został zatrzymany do kontroli na obwodnicy Trójmiasta. Badanie wykazało, że młody mężczyzna miał w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu. Funkcjonariusze udaremnili mu dalszą jazdę i zatrzymali jego uprawnienia do kierowania.
Za spowodowanie wypadku drogowego grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień do kierowania.