UKRADŁ TOREBKĘ I PO CHWILI ZOSTAŁ ZATRZYMANY
Zarzut kradzieży torebki wraz z dokumentami usłyszał 38-letni recydywista. Odpowiedzialności karnej nie uniknie dzięki kryminalnym z Przymorza i postawie przechodnia, który zareagował na wołanie o pomoc 72-latki. Wczoraj prokurator zastosował wobec sprawcy dozór Policji. Za kradzież w warunkach recydywy grozi do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Zarzut kradzieży torebki wraz z dokumentami usłyszał 38-letni recydywista. Odpowiedzialności karnej nie uniknie dzięki kryminalnym z Przymorza i postawie przechodnia, który zareagował na wołanie o pomoc 72-latki. Wczoraj prokurator zastosował wobec sprawcy dozór Policji. Za kradzież w warunkach recydywy grozi do 7,5 roku pozbawienia wolności.
W poniedziałek wieczorem gdańscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży, do której doszło na terenie Żabianki. Kryminalni z pobliskiego komisariatu bardzo szybko przyjechali na miejsce i tam zatrzymali 38-latka podejrzanego o to przestępstwo. W trakcie czynności funkcjonariusze ustalili, że sprawca podszedł od tyłu do starszej kobiety, wyrwał jej torebkę z dokumentami i pieniędzmi w kwocie ok. 20zł, a potem uciekł. Na wołanie o pomoc 72-latki zareagował znajdujący się w pobliżu mężczyzna, który chwycił sprawcę, przewrócił go na ziemię i razem z innymi osobami przytrzymał do czasu przyjazdu policjantów. Poszkodowana gdańszczanka odzyskała swoją torebkę, a 38-letni mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że jest nietrzeźwy, w wydychanym powietrzu miał promil alkoholu. Śledczy z Przymorza ustalili też, że sprawca w sierpniu br. wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo, dlatego za ten czyn odpowie w warunkach recydywy.
We wtorek 38-latek usłyszał zarzut kradzieży, a wczoraj policjanci doprowadzili go do prokuratury, gdzie po przesłuchaniu prokurator zastosował wobec niego dozór Policji. Za kradzież w warunkach recydywy grozi do 7,5 roku pozbawienia wolności.