Wiadomości

20-LETNI SPRAWCA W ARESZCIE

Data publikacji 01.01.1970

Dzięki wywiadowcom z komendy miejskiej i postawie przechodniów odpowiedzialności karnej nie uniknie 20-letni mężczyzna. Sprawca napadł z nożem na pracownicę kiosku i chciał zabrać pieniądze. Dodatkowo podczas wykonywania czynności w komisariacie groził on funkcjonariuszowi Policji i znieważył go. Wczoraj sąd zastosował wobec 20-latka areszt tymczasowy na 3 miesiące.

Dzięki wywiadowcom z komendy miejskiej i postawie przechodniów odpowiedzialności karnej nie uniknie 20-letni mężczyzna. Sprawca napadł z nożem na pracownicę kiosku i chciał zabrać pieniądze. Dodatkowo podczas wykonywania czynności w komisariacie groził on funkcjonariuszowi Policji i znieważył go. Wczoraj sąd zastosował wobec 20-latka areszt tymczasowy na 3 miesiące.

W miniony wtorek popołudniu policyjni wywiadowcy z komendy miejskiej zatrzymali na terenie Przymorza 20-latka. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna chwilę wcześniej wszedł do kiosku i grożąc użyciem noża zażądał wydania pieniędzy. Dzięki postawie przechodniów został on przez nich ujęty i przekazany funkcjonariuszom. Zatrzymany 20-latek został doprowadzony do komisariatu. Tam w trakcie wykonywania czynności groził on funkcjonariuszowi Policji i znieważył go.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci z Przymorza przedstawili zatrzymanemu 20-latkowi zarzuty usiłowania rozboju i kierowania gróźb karalnych. Następnie przesłuchał go prokurator, a wczoraj sąd na wniosek Policjantów i prokuratury zastosował wobec mężczyzny areszt tymczasowy na 3 miesiące.

Sprawa jest rozwojowa. Policjanci podejrzewają 20-latka również o inne przestępstwa i niewykluczone, że w najbliższym czasie usłyszy on kolejne zarzuty. W przeszłości sprawca był notowany za przestępstwa podobne.

Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Grożenie innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast za znieważenie funkcjonariusza sprawcy grozi do roku pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony