POLICYJNY POŚCIG ZA ZŁODZIEJEM
Policjanci z Oruni w trakcie pościgu zatrzymali złodzieja samochodów. Gdy funkcjonariusze dali mu sygnały do zatrzymania się, ten przyspieszył i zaczął uciekać. Okazało się, że kieruje autem, które chwilę wcześniej ukradł. Kryminalni podejrzewają tego mężczyznę o jeszcze inne kradzieże aut. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Policjanci z Oruni w trakcie pościgu zatrzymali złodzieja samochodów. Gdy funkcjonariusze dali mu sygnały do zatrzymania się, ten przyspieszył i zaczął uciekać. Okazało się, że kieruje autem, które chwilę wcześniej ukradł. Kryminalni podejrzewają tego mężczyznę o jeszcze inne kradzieże aut. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
W poniedziałek policjanci z Komisariatu I Policji w Gdańsku patrolując rejon ul. Świętokrzyskiej zwrócili uwagę na kierującego volkswagenem passatem, który jechał z bardzo dużą prędkością. Funkcjonariusze postanowili skontrolować tego mężczyznę. Gdy dali kierującemu sygnały do zatrzymania się, ten zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg za volkswagenem. Kierowca tego samochodu nie reagował na dawane sygnały i łamał po drodze wiele przepisów ruchu drogowego. W pewnym momencie zatrzymał się, wyskoczył z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Funkcjonariusze zatrzymali go po krótkim pościgu.
Przy zatrzymanym 38-letnim mężczyźnie mundurowi znaleźli plecak pełen sprzętu służącego do kradzieży samochodów. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili, dlaczego kierowca próbował przed nimi uciec. Okazało się, że chwilę wcześniej ukradł volkswagena, którym wówczas jechał. Pokrzywdzony o kradzieży jego samochodu dowiedział się od policjantów.
Z materiałów zebranych przez funkcjonariuszy z wydziału zwalczającego przestępczość samochodową w Gdańsku wynika, że 38-letni mężczyzna, ukradł co najmniej trzy auta a następne dwa próbował ukraść.
Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.