ARESZT DLA 42-LETNIEGO SPRAWCY
Policjanci referatu interwencyjnego z komendy miejskiej zatrzymali 42-letniego sprawcę ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W miniony czwartek zaatakował on nożem 42-letniego znajomego. Pokrzywdzony z raną kłutą brzucha trafił do szpitala. Po przesłuchaniu przez prokuratora, sobotnią decyzją sądu 42-letni napastnik na najbliższe trzy miesiące trafił do aresztu.
Policjanci referatu interwencyjnego z komendy miejskiej zatrzymali 42-letniego sprawcę ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W miniony czwartek zaatakował on nożem 42-letniego znajomego. Pokrzywdzony z raną kłutą brzucha trafił do szpitala. Po przesłuchaniu przez prokuratora, sobotnią decyzją sądu 42-letni napastnik na najbliższe trzy miesiące trafił do aresztu. 
 W miniony czwartek wieczorem dyżurny komendy miejskiej otrzymał telefoniczną informację, z której wynikało, że na terenie jednego z ogródków działkowych pewien mężczyzna ugodził nożem w brzuch 42-letniego zgłaszającego. 
 Na miejsce natychmiast pojechali policjanci referatu interwencyjnego z komendy miejskiej. Tam ustalili, że podczas imprezy zakrapianej alkoholem doszło do awantury pomiędzy jej uczestnikami. W pewnym momencie 42-letni zgłaszający został zaatakowany nożem przez swojego znajomego. Funkcjonariusze posiadając rysopis od razu rozpoczęli przeszukiwać pobliski teren za sprawcą, który po zdarzeniu uciekł. 
 Niedaleko miejsca zdarzenia policjanci znaleźli 42-letniego mężczyznę podejrzewanego o ten czyn. Trafił on do policyjnego aresztu. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że jest on nietrzeźwy i ma prawie 2,3 promila alkoholu. Poszkodowany zaś z raną kłutą brzucha został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację. 
 Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu 42-latkowi zarzutu spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Przesłuchał go prokurator, a w sobotę sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy. 
 Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.