WŁAMALI SIĘ DO LODÓWKI PO PIWO
Bardzo szybka reakcja policjantów ze Śródmieścia i czujność pracownika obsługującego monitoring doprowadziły do zatrzymania trzech młodych mężczyzn, którzy włamali się do lodówki stojącej przed barem i ukradli alkohol. Zaraz po zatrzymaniu trafili oni do policyjnego aresztu, a wczoraj usłyszeli zarzuty za popełnione przestępstwo.
Bardzo szybka reakcja policjantów ze Śródmieścia i czujność pracownika obsługującego monitoring doprowadziły do zatrzymania trzech młodych mężczyzn, którzy włamali się do lodówki stojącej przed barem i ukradli alkohol. Zaraz po zatrzymaniu trafili oni do policyjnego aresztu, a wczoraj usłyszeli zarzuty za popełnione przestępstwo. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek około 2:00 w nocy pracownik obsługujący monitoring miejski powiadomił dyżurnego z komisariatu na Śródmieściu, że grupa osób włamuje się do lodówki stojącej na zewnątrz jednego z barów, a następnie wyjmuje z wnętrza towar i oddala się.
W ciągu kilku minut patrol ze Śródmieścia pojawił się we wskazanym miejscu. Niedaleko lokalu funkcjonariusze zauważyli, a następnie zatrzymali trzech mężczyzn podejrzewanych o to przestępstwo. Okazali się nimi dwaj 18-letni gdańszczanie oraz 19-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego, przy których mundurowi znaleźli część skradzionego z lodówki piwa. W chwili zatrzymania mężczyźni byli nietrzeźwi, w wydychanym powietrzu każdy z nich miał około 0,7 promila alkoholu. Trafili oni do policyjnego aresztu.
Policjanci ustalili, że sprawcy poprzez odgięcie blachy dostali się do wnętrza lodówki, skąd następnie zabrali 53 butelki piwa o łącznej wartości ok. 150zł. Funkcjonariusze odzyskali 25 butelek, które w najbliższym czasie zostaną zwrócone właścicielowi.
Wczoraj cała trójka usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem. W przeszłości byli oni notowani za kradzieże i włamania.
Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.