Wiadomości

AGRESYWNY MĘŻCZYZNA POMYLIŁ MIESZKANIA

Policjanci zatrzymali 21-letniego gdańszczanina podejrzanego o rozbój i usiłowanie rozboju. Mężczyzna w trakcie libacji alkoholowej przypomniał sobie, że mężczyzna mieszkający w pobliżu jest dłużny mu pieniądze. Poszedł do pewnego gdańszczanina, wyważył mu drzwi i go pobił. Po chwil zorientował się, że pomylił mieszkania. Piętro wyżej zastał swojego dłużnika, którego również pobił.

Policjanci zatrzymali 21-letniego gdańszczanina podejrzanego o rozbój i usiłowanie rozboju. Mężczyzna w trakcie libacji alkoholowej przypomniał sobie, że mężczyzna mieszkający w pobliżu jest dłużny mu pieniądze. Poszedł do pewnego gdańszczanina, wyważył mu drzwi i go pobił. Po chwil zorientował się, że pomylił mieszkania. Piętro wyżej zastał swojego dłużnika, którego również pobił. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj policjanci ze Stogów doprowadzili do sądu 21-letniego mężczyznę podejrzanego o rozbój i jego usiłowanie. Sąd przychylił się do wniosku i zastosował wobec sprawcy areszt na okres trzech miesięcy.

Do zdarzenia doszło w sobotę. Ok. godz. 6.10 dyżurny komendy miejskiej otrzymał zgłoszenie, że jakiś mężczyzna wyważył drzwi w dwóch mieszkaniach i pobił dwóch mężczyzn. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z referatu interwencyjnego. 21-letni gdańszczanin zapukał do drzwi jednego z mieszkań. W związku z tym, że nikt mu nie otworzył, wyważył drzwi, pobił 45-letniego mężczyznę i zażądał aby ten oddał mu pieniądze. Wystraszony 45-latek dał mu 20 zł. Po chwili, 21-letni sprawca zorientował się, że pomylił mieszkania i pobił nie tego mężczyznę, którego szukał. Poszedł piętro wyżej. Nikt nie chciał otworzyć mu drzwi więc je wyważył. W mieszkaniu zastał 62-letniego mężczyznę, który był dłużny mu pieniądze. Sprawca pobił go i uszkodził mu meble, gdyż ten nie miał pieniędzy.

Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania agresywnego mężczyzny. Nie trwał to długo. Okazało się, że 21-latek schował się w sąsiednim mieszkaniu zajmowanym przez jego znajomą. Policjanci zatrzymali go i przewieźli do komisariatu. Tam sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Na podstawie zebranego przez śledczych ze Stogów materiału dowodowego, prokurator przedstawił sprawcy zarzut rozboju i jego usiłowania.

Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 12 lat.

Powrót na górę strony