UKRADŁ Z HOTELU TELEWIZOR I WRÓCIŁ PO NASTĘPNY
W ręce policjantów referatu wywiadowczego wpadł 40-letni mężczyzna, który z jednego z hoteli we Wrzeszczu ukradł telewizor warty prawie 1 tys. zł. Kiedy po spieniężeniu łupu w lombardzie, sprawca wrócił po następny telewizor, został rozpoznany przez obsługę hotelu, która zaalarmowała o tym policję.
W ręce policjantów referatu wywiadowczego wpadł 40-letni mężczyzna, który z jednego z hoteli we Wrzeszczu ukradł telewizor warty prawie 1 tys. zł. Kiedy po spieniężeniu łupu w lombardzie, sprawca wrócił po następny telewizor, został rozpoznany przez obsługę hotelu, która zaalarmowała o tym policję.
We wtorek popołudniu pracownik jednego z hoteli we Wrzeszczu poinformował dyżurnego z komendy miejskiej, że w hotelu pojawił się mężczyzna, który jest podejrzewany o to, że kilka dni wcześniej ukradł z pokoju telewizor warty prawie 1 tys. zł.
Funkcjonariusze referatu wywiadowczego pojechali pod wskazany adres i zatrzymali 40-letniego mężczyznę. Policjanci ustalili, że w miniony piątek sprawca wykorzystując nieuwagę pracowników hotelu wszedł na obiekt. Po tym jak znalazł otwarty pokój wszedł do jego środka i ukradł z pomieszczenia telewizor. Złodziej spieniężył ten łup w lombardzie i po kilku dniach wrócił ponownie do tego samego hotelu z zamiarem kradzieży kolejnego telewizora. Wtedy został rozpoznany przez obsługę hotelu, która zaalarmowała o tym policję.
Zaraz po zatrzymaniu 40-latek usłyszał zarzuty za kradzież. Funkcjonariusze odzyskali też telewizor który ukradł on z hotelu.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
We wtorek popołudniu pracownik jednego z hoteli we Wrzeszczu poinformował dyżurnego z komendy miejskiej, że w hotelu pojawił się mężczyzna, który jest podejrzewany o to, że kilka dni wcześniej ukradł z pokoju telewizor warty prawie 1 tys. zł.
Funkcjonariusze referatu wywiadowczego pojechali pod wskazany adres i zatrzymali 40-letniego mężczyznę. Policjanci ustalili, że w miniony piątek sprawca wykorzystując nieuwagę pracowników hotelu wszedł na obiekt. Po tym jak znalazł otwarty pokój wszedł do jego środka i ukradł z pomieszczenia telewizor. Złodziej spieniężył ten łup w lombardzie i po kilku dniach wrócił ponownie do tego samego hotelu z zamiarem kradzieży kolejnego telewizora. Wtedy został rozpoznany przez obsługę hotelu, która zaalarmowała o tym policję.
Zaraz po zatrzymaniu 40-latek usłyszał zarzuty za kradzież. Funkcjonariusze odzyskali też telewizor który ukradł on z hotelu.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.