Wiadomości

WPADŁ KOLEJNY ZŁODZIEJ ROWERÓW

Wczoraj rano kryminalni z Śródmieścia zatrzymali 58-latka z Gdańska. Mężczyzna kilka dni wcześniej z samochodu zaparkowanego przy ul. Węglarskiej ukradł rower warty 800 zł, a całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli kradziony jednoślad w mieszkaniu 58-latka. Dodatkowo okazało się, że zatrzymany ma na swoim koncie jeszcze jedną kradzież roweru.

Wczoraj rano kryminalni z Śródmieścia zatrzymali 58-latka z Gdańska. Mężczyzna kilka dni wcześniej z samochodu zaparkowanego przy ul. Węglarskiej ukradł rower warty 800 zł, a całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli kradziony jednoślad w mieszkaniu 58-latka. Dodatkowo okazało się, że zatrzymany ma na swoim koncie jeszcze jedną kradzież roweru.

W piątek wieczorem 69-letni obywatel Niemiec powiadomił policjantów z komisariatu na Śródmieściu, że z samochodu zaparkowanego przy ul. Węglarskiej skradziono jego rower warty 800 zł. Jednoślad turysty był zawieszony na haku z tyłu auta bez żadnych dodatkowych zabezpieczeń. Funkcjonariusze rozpoczęli pracę nad tą sprawą, przyjechali na miejsce i zabezpieczyli zapisy z okolicznego monitoringu. Jak się okazało jedna z kamer uwieczniła moment popełnienia przestępstwa.

Wczoraj rano 58-letni sprawca kradzieży roweru został zatrzymany przez kryminalnych ze Śródmieścia . W trakcie przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli rower należący do 69-latka z Niemiec. Podczas pracy nad tą sprawą policjanci udowodnili zatrzymanemu gdańszczaninowi jeszcze jedną kradzież. Okazało się że 6 lipca br. na ul. Ławniczej ukradł on rower górski z dachu samochodu marki skoda felicia. Pokrzywdzony tą kradzieżą mieszkaniec powiatu pruszczańskiego wycenił wartość start na 4,5 tys. zł.

Po zatrzymaniu 58-latek usłyszał zarzuty za obie te kradzieże. Mężczyzna był już wcześniej karany za kradzieże, tak wiec za udowodnione mu przez śledczych przestępstwa, będzie odpowiadał jak recydywista.

Podczas przesłuchania gdańszczanin dobrowolnie poddał się karze i na najbliższe 8 miesięcy trafi teraz do więzienia.

Za kradzież w warunkach powrotu do przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do 7,5 lat.

Powrót na górę strony