NIELETNI WŁAMYWACZE WPADLI PO RAZ KOLEJNY
W ręce kryminalnych z Oruni wpadli dwaj młodzi gdańszczanie, którym funkcjonariusze udowodnili cztery włamania. Podczas procederu przestępczego łupem nastolatków padły przedmioty warte ponad 7 tys. zł. To nie pierwszy konflikt z prawem 18-latka i 16-latka. Ponad miesiąc temu byli oni zatrzymywani przez policjantów także do spraw kradzieży z włamaniem.
W ręce kryminalnych z Oruni wpadli dwaj młodzi gdańszczanie, którym funkcjonariusze udowodnili cztery włamania. Podczas procederu przestępczego łupem nastolatków padły przedmioty warte ponad 7 tys. zł. To nie pierwszy konflikt z prawem 18-latka i 16-latka. Ponad miesiąc temu byli oni zatrzymywani przez policjantów także do spraw kradzieży z włamaniem.
Wczoraj rano kryminalni z Oruni zatrzymali 18-latka i jego o dwa lata młodszego kolegę, po tym jak ustalili, że mają oni na swoim koncie cztery włamania. Do wszystkich tych przestępstw doszło w okresie od 30 maja do 04 czerwca br., a łupem sprawców padły wtedy przedmioty o łącznej wartości ponad 7 tys. zł.
Podczas działalności przestępczej 18-latek wspólnie z nieletnim włamali się między innymi na teren budowy przy ul. Niepołomickiej skąd ukradli metalowe zawory. Z kolei po włamaniu do magazynu na budowie przy ul. Guderskiego ich łupem padło kilkaset różnego rodzaju elementów hydraulicznych. Sprawcy włamali się też do garażu i altany ogrodowej, a ze środka tych obiektów ukradli dwie walizki z osprzętem elektronicznym oraz artykuły ogrodnicze .
Po zatrzymaniu 18-latek usłyszał zarzuty za wszystkie te czyny, natomiast o dalszym losie 16-latka zadecyduje sąd rodzinny. Nastolatkowie byli już wcześniej zatrzymywani przez kryminalnych z Oruni za kradzieże z włamaniem.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.