PODEJRZEWANY O DEWASTACJĘ NAGROBKÓW ZATRZYMANY
Wczoraj rano dzielnicowi z Oruni zatrzymali 52-latka podejrzewanego m.in. o zniszczenie i ograbienie siedmiu nagrobków cmentarza przy ul. Łostowickiej. W chwili zatrzymania mężczyzna stał przed nekropolią i sprzedawał przedmioty, które najprawdopodobniej ukradł z miejsc pochówku.
Wczoraj rano dzielnicowi z Oruni zatrzymali 52-latka podejrzewanego m.in. o zniszczenie i ograbienie siedmiu nagrobków cmentarza przy ul. Łostowickiej. W chwili zatrzymania mężczyzna stał przed nekropolią i sprzedawał przedmioty, które najprawdopodobniej ukradł z miejsc pochówku.
Wczoraj przed godz. 09.00 na numer alarmowy zadzwoniła osoba, która poinformowała, że na cmentarzu przy ul. Łostowickiej zdewastowano nagrobki. Na miejsce natychmiast pojechali dzielnicowi z komisariatu na Oruni. Kilkanaście minut później policjanci zatrzymali 52-latka podejrzewanego o zniszczenie miejsc pochówku. W chwili zatrzymania mężczyzna stał przed cmentarzem i sprzedawał przedmioty ,które najprawdopodobniej ukradł z nagrobków. 52-letni mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, zniszczonych zostało siedem nagrobków, z których wyrwano tablice i wazony, jeden z nagrobków został nadpalony. Sprawca tych aktów wandalizmu podpalił też kontener na śmieci należący do administratora cmentarza. Policjanci cały czas wyjaśniają okoliczności tej sprawy, docierają do pokrzywdzonych i ustalają dokładną wartość strat powstałych na skutek tych zniszczeń.
Za ograbienie miejsca pochówku grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności, zniszczenie mienia zagrożone jest podobną karą.