POŁASIŁ SIĘ NA CUDZĄ WALIZKĘ, GROZI MU 5 LAT
Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi 37-latkowi z Gdańska , który został zatrzymany przez policjantów z Wrzeszcza. Mężczyzna z otwartego samochodu ukradł walizkę, w której były m.in. kosmetyki, okulary narciarskie i radiotelefony. Dodatkowo za przestępstwo paserstwa odpowie 21-letni gdańszczanin, który część rzeczy pochodzących z tej kradzieży przechowywał w swoim mieszkaniu.
Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi 37-latkowi z Gdańska , który został zatrzymany przez policjantów z Wrzeszcza. Mężczyzna z otwartego samochodu ukradł walizkę, w której były m.in. kosmetyki, okulary narciarskie i radiotelefony. Dodatkowo za przestępstwo paserstwa odpowie 21-letni gdańszczanin, który część rzeczy pochodzących z tej kradzieży przechowywał w swoim mieszkaniu.
W sobotę wieczorem 32-letnia gdańszczanka powiadomiła policjantów z Wrzeszcza, że z jej otwartego auta ktoś ukradł walizkę, w której były m.in. kosmetyki, odzież, elementy sprzętu narciarskiego oraz radiotelefony. Pokrzywdzona wyceniła wartość tych przedmiotów na 3,5 tys. zł. Funkcjonariusze ustalili, że w dniu w którym doszło do przestępstwa, kobieta wróciła ze swoim mężem z urlopu. Kiedy para wnosiła bagaże do mieszkania, na chwilę zostawiła otwarty samochód. Okazję tą wykorzystał złodziej i z bagażnika ukradł walizkę.
Po otrzymaniu tego zgłoszenia, kryminalni potrzebowali niecałej doby aby ustalić i zatrzymać sprawcę tej kradzieży. Wczoraj wieczorem 37-latni gdańszczanin trafił na komisariat, gdzie usłyszał zarzuty karne za to przestępstwo. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli walizkę należącą do pokrzywdzonej gdańszczanki, a w niej prawie wszystkie skradzione przedmioty. Pozostałe łupy mundurowi znaleźli w mieszkaniu 21-latka, który teraz odpowie za paserstwo.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Przestępstwo paserstwa zagrożone jest taką samą karą.