NARKOTYKI NA PRZYSTANKU AUTOBUSOWYM
Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który stojąc na przystanku autobusowym, nastolatkom sprzedawał narkotyki. Funkcjonariusze znaleźli przy nim przeszło 100 porcji amfetaminy. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który stojąc na przystanku autobusowym, nastolatkom sprzedawał narkotyki. Funkcjonariusze znaleźli przy nim przeszło 100 porcji amfetaminy. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.
W piątek ok. godz. 15.30 policjanci z gdańskiej komendy miejskiej zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, na jednym z przystanków autobusowych zauważyli mężczyznę oraz nastoletnią dziewczynę. Ich zachowanie wzbudziło w policjantach podejrzenie więc natychmiast zareagowali. Przy 24-letnim mężczyźnie funkcjonariusze znaleźli w plecaku przeszło 100 porcji amfetaminy oraz wagę elektroniczną.
24-latek został natychmiast zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna od pewnego czasu zajmował się sprzedażą narkotyków.
Policjanci zebrali materiał dowodowy, na podstawie którego sąd zastosował wobec 24-letniego dilera areszt na okres trzech miesięcy.
Za sprzedaż środków odurzających oraz posiadanie ich w znacznej ilości grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.