NARKOTYKI W SIŁOWNI I KOŁO ŁÓŻKA
25-latek i jego 21-letni brat czwartkową noc spędzili w policyjnym areszcie, po tym jak funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową znaleźli w ich mieszkaniu prawie 200 porcji marihuany i amfetaminy. Podczas gdy policjanci przeszukiwali pomieszczenia ich domu, 21-latek wyrzucił przez okno zawiniątko. Okazało się, że mężczyzna chciał się pozbyć kilku porcji narkotyków.
25-latek i jego 21-letni brat czwartkową noc spędzili w policyjnym areszcie, po tym jak funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową znaleźli w ich mieszkaniu prawie 200 porcji marihuany i amfetaminy. Podczas gdy policjanci przeszukiwali pomieszczenia ich domu, 21-latek wyrzucił przez okno zawiniątko. Okazało się, że mężczyzna chciał się pozbyć kilku porcji narkotyków.
Gdańscy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową ustalili, że 25-latek i jego 21-letni brat mogą posiadać narkotyki. W czwartek po południu funkcjonariusze zapukali do drzwi mieszkania dwóch młodych gdańszczan.
Po wejściu do środka, policjanci zauważyli, że na ich widok młodszy z mężczyzn wyrzucił za okno jakieś zawiniątko. Jak już po chwili okazało się, że w ten sposób 21-latek chciał się pozbyć 5 porcji marihuany. Funkcjonariusze podczas przeszukania pomieszczeń znaleźli w sumie około 120 porcji marihuany oraz 75 porcji amfetaminy a także wagę elektroniczną i fajkę wodną. Część z tych narkotyków leżała przy łóżku, a kolejne porcje amfetaminy i marihuany funkcjonariusze znaleźli w przydomowej siłowni.
Dwaj właściciele środków odurzających zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. Młodszy z braci, był już wcześniej notowany za pobicia i kradzież.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Posiadanie narkotyków to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do 3 lat.