„MURASZ” WYŁUDZAŁ POŻYCZKI NA FAŁSZYWYCH PAPIERACH
Kryminalni z Wrzeszcza zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który posługując się fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach, wyłudzał pożyczki gotówkowe na zakup różnego rodzaju sprzętu. Mężczyzna twierdził, że pracuje w firmie budowlanej jako „murasz”. Oszust wpadł na gorącym uczynku. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Kryminalni z Wrzeszcza zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który posługując się fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach, wyłudzał pożyczki gotówkowe na zakup różnego rodzaju sprzętu. Mężczyzna twierdził, że pracuje w firmie budowlanej jako „murasz”. Oszust wpadł na gorącym uczynku. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Kryminalni z Wrzeszcza ustalili, że pewien 19-latek planuje oszukać jeden z gdańskich banków wyłudzając pożyczkę. Młody mężczyzna wpadł w ich ręce w momencie, gdy oczekiwał na przyznanie pieniędzy. 19-latek posługując się fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach próbował wyłudzić pożyczkę w wysokości 1,5 tys. zł. Oszust prawdopodobnie sam wystawił sobie zaświadczenie, w którym podał, że od kilku lat jest zatrudniony w firmie budowlanej jako „murasz”.
Jak ustalili funkcjonariusze, nie było to pierwsze wyłudzenie pieniędzy, które 19-latek ma na swoim koncie. Kilka dni wcześniej, w sklepie ze sprzętem agd, próbował na to samo zaświadczenie wyłudzić kredyt na zakup laptopa. W trakcie weryfikacji dokumentów bank odmówił udzielenia kredytu. Zdziwiony decyzją banku, poszedł do innego sklepu. Tym razem przedstawiając swoje zaświadczenie o zatrudnieniu, chciał wziąć kredyt na zakup konsoli do gier za przeszło 1,5 tys. zł. 19-latek i ty razem nie przeszedł weryfikacji banku. Policjanci ustalili, że mężczyzna jeszcze co najmniej dwa razy próbował wyłudzić pożyczki. W pierwszym przypadku chciał kupić na raty mikrofalówkę, a za drugim razem ponownie laptopa.
19-latek trafił do policyjnego aresztu. Śledczy ustalają ile instytucji oszukał w trakcie swojej przestępczej działalności.
Za oszustwa mężczyźnie grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.