PRZYJECHALI DO GDAŃSKA ŻEBY KRAŚĆ
Odpowiedzialności karnej nie uniknie para złodziei. 50-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna przyjechali z Gdyni do jednego z gdańskich centrów handlowych. Przyłapani zostali w jednym ze sklepów na kradzieży odzieży za ok. 300 zł. Ale to dopiero początek ich przestępczego procederu. Policjanci przejrzeli monitoring, na którym wyszło, że para najprawdopodobniej ukradła znacznie więcej towaru. Mundurowi z Osowy odzyskali odzież o łącznej wartości przeszło 2,2 tys. zł.
Odpowiedzialności karnej nie uniknie para złodziei. 50-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna przyjechali z Gdyni do jednego z gdańskich centrów handlowych. Przyłapani zostali w jednym ze sklepów na kradzieży odzieży za ok. 300 zł. Ale to dopiero początek ich przestępczego procederu. Policjanci przejrzeli monitoring, na którym wyszło, że para najprawdopodobniej ukradła znacznie więcej towaru. Mundurowi z Osowy odzyskali odzież o łącznej wartości przeszło 2,2 tys. zł.
W piątkowe popołudnie dyżurny komisariatu z Osowy został powiadomiony, że młody mężczyzna wspólnie z kobietą ukradli towar w jednym ze sklepów na Matarni.
Policjanci przyjechali na miejsce i zatrzymali 25-letniego mieszkańca Gdyni, który został ujęty przez pracowników ochrony. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna wspólnie z jakąś kobietą ukradli odzież o łącznej wartości ok. 300 zł. Postanowili przejrzeć monitoring centrum handlowego. Mundurowi szybko ustalili, że zatrzymany mężczyzna przyjechał wspólnie ze swoją znajomą volkswagenem pasatem. Po przeszło godzinnej obserwacji samochodu, policjanci zatrzymali 50-letnią kobietę, która wspólnie z 25-latkiem ukradła towar ze sklepu.
Jakby tego było mało, w samochodzie policjanci znaleźli odzież z metkami o łącznej wartości przeszło 2,2 tys. zł. Znalezione ubrania najprawdopodobniej pochodzą z kradzieży.
Zatrzymana para trafiła do policyjnego aresztu.
Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.