WŁAMYWACZ PONOWNIE STANIE PRZED SĄDEM
Dzięki pracy funkcjonariuszy zwalczających przestępczość narkotykową oraz kryminalnych z komendy miejskiej, za usiłowanie włamania odpowie 33-letni mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego. Pod koniec grudnia 2010r. mężczyzna próbował wyłamać drzwi balkonowe w jednym z mieszkań na Oruni Górnej, po to, by ze środka ukraść cenne przedmioty. Dziś 33-latka przesłucha prokurator, a do sądu wpłynie wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową komendy miejskiej ustalili, że 33-letni mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego w grudniu 2010r., usiłował włamać się do jednego z mieszkań na Oruni Górnej.
Dzięki pracy funkcjonariuszy zwalczających przestępczość narkotykową oraz kryminalnych z komendy miejskiej, za usiłowanie włamania odpowie 33-letni mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego. Pod koniec grudnia 2010r. mężczyzna próbował wyłamać drzwi balkonowe w jednym z mieszkań na Oruni Górnej, po to, by ze środka ukraść cenne przedmioty. Dziś 33-latka przesłucha prokurator, a do sądu wpłynie wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
Funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową komendy miejskiej ustalili, że 33-letni mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego w grudniu 2010r., usiłował włamać się do jednego z mieszkań na Oruni Górnej. Wczoraj rano policjanci w towarzystwie swoich kolegów z wydziału kryminalnego, zapukali do drzwi mieszkania mężczyzny. 33-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.
Praca funkcjonariuszy wykazała, że pod koniec grudnia 2010r., pruszczanin zaplanował włamanie do jednego z parterowych mieszkań, znajdujących się w bloku na Oruni Górnej. W tym celu 33-latek najpierw zabrał się za wyważenie drzwi balkonowych, aby potem wejść do środka lokalu mieszkalnego po jakiś cenny łup. Włamywaczowi nie udało się zrealizować do końca tego przestępczego planu, ponieważ został spłoszony przez domowników. Po otrzymaniu informacji o takim zdarzeniu, policjanci cały czas pracowali nad tą sprawą. Wynikiem tej pracy było wczorajsze zatrzymanie 33-latka.
Funkcjonariusze cały czas wyjaśniają okoliczności tej sprawy i ustalają, czy zatrzymany mężczyzna na swoim koncie nie ma więcej włamań. 33-latek był już w przeszłości karany za to przestępstwo, a we wrześniu 2010r. opuścił zakład karny, w którym odbywał karę pozbawienia wolności za dokonane włamania do mieszkań. Dziś 33-latka przesłucha prokurator, a do sadu wpłynie wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
Za usiłowanie włamania w warunkach powrotu do przestępstwa, grozi do 15 lat pozbawienia wolności.