Wiadomości

56 LATEK GROZIŁ W BANKU UŻYCIEM BRONI

Tylko dwie godziny zajęło kryminalnym z Wrzeszcza i komendy miejskiej zatrzymanie mężczyzny, który w jednej z placówek bankowych wyciągnął broń i groził jej użyciem. Zdenerwowany 56 latek zażądał od pracowników podania nazwiska konsultanta, który odrzucił jego wniosek o udzielenie kredytu. Okazało się, że był nietrzeźwy, a w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Tylko dwie godziny zajęło kryminalnym z Wrzeszcza i komendy miejskiej zatrzymanie mężczyzny, który w jednej z placówek bankowych wyciągnął broń i groził jej użyciem. Zdenerwowany 56 latek zażądał od pracowników podania nazwiska konsultanta, który odrzucił jego wniosek o udzielenie kredytu. Okazało się, że był nietrzeźwy, a w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Wczoraj po południu do komisariatu we Wrzeszczu zadzwonił pracownik banku i poinformował, że przed chwilą jakiś mężczyzna wszedł z bronią do placówki i grożąc jej użyciem zażądał podania nazwiska konsultanta, który odrzucił jego wniosek o udzielenie kredytu.

Kryminalni z Wrzeszcza oraz z komendy miejskiej natychmiast podjęli intensywne czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy tego przestępstwa. Dwie godziny później 56 letni gdańszczanin znalazł się w ich rękach. Okazało się, że był nietrzeźwy, a w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. W mieszkaniu sprawcy policjanci znaleźli i zabezpieczyli broń pneumatyczna, którą sprawca posłużył się podczas zdarzenia.

Ustalenia śledczych wykazały, że po tym jak 56 latek dowiedział się, że bank odrzucił jego wniosek o kredyt, pojawił się w jednej z placówek sieci tego banku i od jej pracownika zażądał podania nazwiska osoby, która odrzuciła jego wniosek. Sprawca wyjął spod kurtki broń i zagroził 25 latkowi jej użyciem jeśli ten nie spełni żądania. Po krótkiej awanturze 56 latek opuścił placówkę bankową. Policjanci ustalili też, że w międzyczasie zdzwonił do konsultanta, który powiadomił go o odrzuceniu jego wniosku i zagroził mu pozbawieniem życia.

Kiedy mężczyzna wytrzeźwieje usłyszy zarzuty zmuszania do wykonania określonego zachowania i gróźb karalnych. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Powrót na górę strony