ZAKOŃCZYLI DZIAŁALNOŚĆ WŁAMYWACZA
Długoletniego pobytu w więzieniu może spodziewać się 23-letni gdańszczanin. Mężczyźnie, który w czwartek wpadł w ręce kryminalnych z Suchanina, udowodniono aż 17 włamań, których dokonał na terenie Gdańska. Podczas swojej działalności przestępczej 23-latek włamywał się głownie do piwnic, skąd kradł rowery oraz do mieszkań, z których wynosił cenne przedmioty. W ten sposób naraził gdańszczan na starty sięgające prawie 70 tysięcy złotych. Wczoraj sąd zdecydował, że mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Długoletniego pobytu w więzieniu może spodziewać się 23-letni gdańszczanin. Mężczyźnie, który w czwartek wpadł w ręce kryminalnych z Suchanina, udowodniono aż 17 włamań, których dokonał na terenie Gdańska. Podczas swojej działalności przestępczej 23-latek włamywał się głownie do piwnic, skąd kradł rowery oraz do mieszkań, z których wynosił cenne przedmioty. W ten sposób naraził gdańszczan na starty sięgające prawie 70 tysięcy złotych. Wczoraj sąd zdecydował, że mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
W czwartek po południu kryminalni z Suchnina na ul. Smoluchowskiego postanowili skontrolować dwóch mężczyzn, co do których mieli podejrzenia, że dokonują oni włamań. Przy 23-letnim gdańszczaninie i jego 27-letnim kompanie funkcjonariusze znaleźli łom. Mężczyźni zostali przewiezieni do komisariatu przy ul. Kartuskiej.
Dalsza praca policjantów z Suchnina wykazała, że zatrzymany 23-latek ma na swoim koncie włamania do piwnic, garażu oraz mieszkania. Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie mu aż 11 zarzutów. Jak się okazało proceder przestępczy 23-latka trwał od marca do sierpnia br., a jego łupem padały głównie rowery. Mężczyzna swoją działalnością przestępczą naraził inne osoby na starty sięgające prawie 23 tys zł. Podczas dwóch z tych włamań towarzyszył mu 27-letni gdańszczanin. On również usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Funkcjonariusze odzyskali część przedmiotów pochodzących z tych przestępstw.
W sobotę 23-letni włamywacz został przewieziony do komisariatu na Oruni. Tamtejsi policjanci ustalili bowiem, że jest on również sprawcą kilku włamań do mieszkań na terenie Chełmu. Praca funkcjonariuszy wykazała, że zatrzymany od października do grudnia 2009 r włamał się do 6 mieszkań. Ze środka tych lokali zabrał wszystko, co mógł spieniężyć. Tak więc jego łupem padła biżuteria, komputery, sprzęt RTV i AGD. Nie pogardził nawet kordzikiem oficerskim czy też pledem z lamy. Pokrzywdzeni działalnością włamywacza wycenili straty na łączną sumę sięgającą prawie 48 tys zł.
Wczoraj sąd zadecydował, że 23-letni gdańszczanin na najbliższe trzy miesiące trafi do aresztu. Wcześniej był już karany za rozbój.
Za kradzież z włamaniem w warunkach powrotu do przestępstwa grozi do 15 lat pozbawienia wolności.