ARESZT DLA ZŁODZIEJA PIERŚCIONKA Z BRYLANTEM
Na najbliższe dwa miesiące do aresztu trafił 30-letni gdańszczanin. Mężczyzna, którego zatrzymali policjanci z Przymorza, w sobotnie popołudnie wbiegł do sklepu jubilerskiego z młotkiem w ręku. Po wybiciu jednej z szyb, ze środka gabloty ukradł złoty pierścionek z brylantem warty prawie 38 tys zł. Złodziej ze złotym łupem nie uciekł za daleko, został zatrzymany w podziemnym parkingu centrum handlowego. Teraz grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Na najbliższe dwa miesiące do aresztu trafił 30-letni gdańszczanin. Mężczyzna, którego zatrzymali policjanci z Przymorza, w sobotnie popołudnie wbiegł do sklepu jubilerskiego z młotkiem w ręku. Po wybiciu jednej z szyb, ze środka gabloty ukradł złoty pierścionek z brylantem warty prawie 38 tys zł. Złodziej ze złotym łupem nie uciekł za daleko, został zatrzymany w podziemnym parkingu centrum handlowego. Teraz grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotnie popołudnie dyżurny komisariatu na Przymorzu został zaalarmowany przez kierownika ochrony centrum handlowego przy ul. Kołobrzeskiej, że ujęto złodzieja, który ze sklepu jubilerskiego ukradł pierścionek warty prawie 38 tys zł.
Policjanci z Przymorza przyjechali na miejsce i zatrzymali 30-letniego gdańszczanina. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna tuż po godzinie 16.00 wbiegł do sklepu jubilerskiego z młotkiem w ręku i wybił nim jedną z szyb w gablocie. Następnie sprawca ukradł ze środka złoty pierścionek z brylantem, po czym uciekł. Ochroniarze centrum handlowego udali się za złodziejem w pościg i po chwili ujęli go w podziemnym parkingu. Potem szybko pojawili się policjanci, którzy przewieźli 30-latka do policyjnego aresztu. Pierścionek, który gdańszczanin ukradł ze sklepu jubilerskiego został odzyskany.
30-latek był wcześniej karany za oszustwa i posiadanie narkotyków. Dziś sąd zadecydował, że najbliższe dwa miesiące spędzi on w areszcie.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.