Wiadomości

KRADZIONE WĘDLINY W WÓZKU DZIECIĘCYM

Wczoraj policjanci z Osowy zatrzymali parę mieszkańców Redy. 26-letnia kobieta i jej 32-letni konkubent próbowali w wózku dziecięcym wywieść ze sklepu wędliny warte prawie 400 zł, nie płacąc za nie przy kasie. Funkcjonariusze odzyskali cały skradziony łup. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. 

Wczoraj policjanci z Osowy zatrzymali parę mieszkańców Redy. 26-letnia kobieta i jej 32-letni konkubent próbowali w wózku dziecięcym wywieść ze sklepu wędliny warte prawie 400 zł, nie płacąc za nie przy kasie. Funkcjonariusze odzyskali cały skradziony łup. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Wczoraj pracownik ochrony jednego z hipermarketów przy ul. Spacerowej, zadzwonił pod numer alarmowy policji i poinformował dyżurnego, że kiedy obsługiwał monitoring zaobserwował dwie osoby, które podejrzewa o kradzież wędlin.

Funkcjonariusze z Osowy szybko pojechali pod wskazany adres i zatrzymali parę z Redy, która przez linię kas przeszła z kradzionym towarem. Policjanci ustalili, że 26-letnia kobieta i jej 32-letni konkubent do sklepu weszli z wózkiem, w którym siedziało ich 6-letnie dziecko. Para podczas zakupów część towaru wkładała do wózka sklepowego, a część towaru do wózka dziecięcego. Kiedy mieszkańcy Redy znaleźli się przy kasie, zapłacili jedynie za ten towar z wózka sklepowego. Przy zatrzymanych mundurowi znaleźli kilkadziesiąt sztuk różnego rodzaju wędlin, między innymi kabanosów, kiełbas i szynek wartych prawie 400 zł. Cały skradziony towar powrócił na półki sklepowe.

Okazało się że 32-letni amator kradzionych wędlin był nietrzeźwy i organizmie miał 1,35 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wcześniej był już karany za kradzieże i oszustwo. 26-letnia kobieta po usłyszeniu zarzutu kradzieży została zwolniona do domu.

Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony