KOLEJNI PODPALACZE W RĘKACH GDAŃSKIEJ POLICJI
Za podpalenie volkswagena golfa odpowiedzą dwaj gdańszczanie w wieku 19 i 26 lat. Do zdarzenia doszło we wtorek nad ranem. Na jednym z parkingów na Suchaninie spłonęły łącznie 4 samochody osobowe. Jak się okazało, celem sprawców była kradzież golfa. Plan jednak się nie powiódł i żeby zatrzeć ślady auto podpalili. Straty spowodowane przez mężczyzn wynoszą ok. 33 tys. złotych. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
Za podpalenie volkswagena golfa odpowiedzą dwaj gdańszczanie w wieku 19 i 26 lat. Do zdarzenia doszło we wtorek nad ranem. Na jednym z parkingów na Suchaninie spłonęły łącznie 4 samochody osobowe. Jak się okazało, celem sprawców była kradzież golfa. Plan jednak się nie powiódł i żeby zatrzeć ślady auto podpalili. Straty spowodowane przez mężczyzn wynoszą ok. 33 tys. złotych. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
We wtorek nad ranem gdańscy policjanci zostali powiadomieni o tym, że na jednym z parkingów na Suchaninie spłonęły cztery samochody osobowe. Opinia biegłego wskazywała na to, że przyczyną pożaru było podpalenie jednego z samochodów. Podpalacz podłożył ogień pod volkswagena golfa, a od niego zajęły się trzy kolejne samochody zaparkowane obok.
Policjanci z Suchanina podjęli szereg czynności w celu ustalenia sprawców tego zdarzenia. Funkcjonariusze pracujący nad tą sprawą ustalili, że sprawcami podpalenia są dwaj gdańszczanie. Jednego z nich – 26-letniego mężczyznę funkcjonariusze zatrzymali w środę. Z kolei 19-latek trafił w ręce policjantów z Gdyni, którzy przekazali go śledczym z komisariatu na Suchaninie. Z zebranych materiałów wynika, że sprawcy w nocy z poniedziałku na wtorek chcieli ukraść golfa IV. Ok. godz. 01:00 w nocy podjechali na parking. Jeden z nich stał na czatach podczas gdy jego 19-letni kompan pokonywał zabezpieczenia w golfie. Gdy sprawca dostał się już do środka samochodu okazało się, że akumulator jest rozładowany. Wiedząc już, że nie uda im się ukraść auta, dwaj gdańszczanie postanowili je podpalić zacierając za sobą ślady. W tym celu pojechali na stację benzynową i kupili 5 litrów benzyny. Następnie wrócili na miejsce zdarzenia i podpalili golfa. W wyniku pożaru spłonęły cztery samochody. Łączna suma strat wynikająca z podpalenia to ok. 33 tys. zł.
Jak się okazało, sprawcy nie zatarli za sobą wszystkich śladów. 19-latek pozostawił w pobliżu miejsca zdarzenia kurtkę, którą wcześniej ukradł z golfa. Policjanci znaleźli i zabezpieczyli kradziony łup.
Sprawcy usłyszeli już zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem za co grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.