W DRZWIACH ZOBACZYŁ POLICJANTÓW
Wczoraj po południu w ręce policjantów z Suchanina wpadł 37-letni gdańszczanin, który napadł na swoją znajomą i ukradł jej torebkę z dokumentami, telefonem oraz pieniędzmi w kwocie 800 zł. Wkrótce sprawca napadu zobaczył w drzwiach swojego mieszkania kryminalnych, a potem kratki policyjnego aresztu. Funkcjonariusze odzyskali cały skradziony łup. Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj po południu w ręce policjantów z Suchanina wpadł 37-letni gdańszczanin, który napadł na swoją znajomą i ukradł jej torebkę z dokumentami, telefonem oraz pieniędzmi w kwocie 800 zł. Wkrótce sprawca napadu zobaczył w drzwiach swojego mieszkania kryminalnych, a potem kratki policyjnego aresztu. Funkcjonariusze odzyskali cały skradziony łup. Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj rano 34-letnia gdańszczanka powiadomiła policjantów, że w nocy napadł na nią znajomy, który zabrał jej torebkę. Pokrzywdzona wyceniła starty na ponad 950 zł.
Policjanci z Suchanina natychmiast zajęli się tą sprawą i ustalili, że wczoraj w nocy pokrzywdzona wracała od znajomych, u których przebywał także późniejszy napastnik. Kiedy 34-latka szła ul. 3 Maja 37-latek podbiegł do niej i przewrócił na ziemię. Następnie sprawca zabrał kobiecie torebkę, w której były dokumenty, telefon oraz pieniądze w kwocie 800 zł. Po zdobyciu łupu mężczyzna uciekł.
Wczoraj po południu policjanci zatrzymali sprawcę tego napadu. Funkcjonariusze znaleźli w mieszkaniu 37-latka cały łup pochodzący z rozboju. Sprawca rozboju trafił do policyjnego aresztu.
Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.