FIKCYJNY NAPAD NA TOTALIZATOR
Gdańscy policjanci zatrzymali dwie kobiety – 56-latkę i 20-latkę podejrzane o kradzież prawie 8 tys.zł z jednego z totalizatorów. Starsza kobieta zawiadomiła policję o rzekomym napadzie na placówkę chcąc uwiarygodnić braki w kasie. Funkcjonariusze szybko wykazali kłamstwo. Okazało się, że kobiety wydały pieniądze na zakupy i gry hazardowe. Obie trafiły do policyjnego aresztu.
Gdańscy policjanci zatrzymali dwie kobiety – 56-latkę i 20-latkę podejrzane o kradzież prawie 8 tys.zł z jednego z totalizatorów. Starsza kobieta zawiadomiła policję o rzekomym napadzie na placówkę chcąc uwiarygodnić braki w kasie. Funkcjonariusze szybko wykazali kłamstwo. Okazało się, że kobiety wydały pieniądze na zakupy i gry hazardowe. Obie trafiły do policyjnego aresztu.
Policjanci z gdańskiej komendy miejskiej z wydziału dw. z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu oraz funkcjonariusze z komisariatu we Wrzeszczu zatrzymali 56-letnią oraz 20-letnią gdańszczankę, które są podejrzane o kradzież prawie 8 tys.zł z jednego z totalizatorów.
W środę wieczorem starsza kobieta – pracownica totalizatora zawiadomiła policję o napadzie na placówkę. Twierdziła, że sprawca zabrał 5900 zł pieniądze i uciekł.
Policjanci natychmiast zajęli się sprawą i szybko wykazali kłamstwo. Okazało się, że od stycznia br. 56-latka okradała swojego pracodawcę. Wyszło na jaw, że w na początku roku zabrała z kasy 2 tys.zł. Funkcjonariusze zabezpieczyli przy niej część pieniędzy pochodzących z kradzieży.
Śledczy zatrzymali także 20-letnią wspólniczkę gdańszczanki podejrzaną o współudział w kradzieżach.
Z ustaleń wynika, że kobiety wydały swój łup m.in. na zakupy i gry hazardowe. Obie trafiły do policyjnego aresztu.
Zawiadomienie o przestępstwie niedopełnionym zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2, za kradzież sankcja wynosi do lat 5.