Wiadomości

ZATRZYMANY SPRAWCA FAŁSZYWEGO ALARMU

Gdańscy kryminalni zatrzymali dzisiaj mężczyznę, który pod koniec ubiegłego roku zadzwonił do jednej z gdańskich uczelni i powiedział, że na jej terenie jest podłożona bomba. Ten fałszywy alarm spowodował ewakuację studentów i uruchomił służby ratunkowe. Sprawca przyznał się do tego czynu i poddał dobrowolnie karze. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Gdańscy kryminalni zatrzymali dzisiaj mężczyznę, który pod koniec ubiegłego roku zadzwonił do jednej z gdańskich uczelni i powiedział, że na jej terenie jest podłożona bomba. Ten fałszywy alarm spowodował ewakuację studentów i uruchomił służby ratunkowe. Sprawca przyznał się do tego czynu i poddał dobrowolnie karze. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Dzisiaj rano ok. 10.00, gdańscy kryminalni zatrzymali 24-letniego mężczyznę. Pod koniec ubiegłego roku zadzwonił on do dziekanatu jednego z wydziałów gdańskiej uczelni i powiedział, że na jej terenie podłożony jest ładunek wybuchowy. Spowodował wówczas akcję ratunkową i ewakuację studentów. Przez ten fałszywy alarm służby ratownicze były przez kilka godzin zajęte poszukiwaniem nieistniejącej bomby i zabezpieczeniem terenu. Sprawca przyznał się policjantom do tego czynu i dobrowolnie poddał się karze. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Czyn ten zagrożony jest karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Powrót na górę strony