SPRAWCA POBICIA SĄSIADA ZATRZYMANY
Gdańscy policjanci z wydziału prewencji po krótkim pościgu zatrzymali 34-letniego gdańszczanina. Sprawca wszedł do mieszkania swojego 49-letniego sąsiada i brutalnie go pobił. Pokrzywdzony trafił do szpitala ze złamaną szczęką. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Za uszkodzenie ciała grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. W niedzielę wieczorem dyżurny komendy miejskiej został zaalarmowany, że w jednym z bloków przy ul. Brzechwy został pobity mężczyzna.
Gdańscy policjanci z wydziału prewencji po krótkim pościgu zatrzymali 34-letniego gdańszczanina. Sprawca wszedł do mieszkania swojego 49-letniego sąsiada i brutalnie go pobił. Pokrzywdzony trafił do szpitala ze złamaną szczęką. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Za uszkodzenie ciała grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
W niedzielę wieczorem dyżurny komendy miejskiej został zaalarmowany, że w jednym z bloków przy ul. Brzechwy został pobity mężczyzna.
Policjanci natychmiast pojawili się na miejscu i ustalili, że w pewnym momencie do mieszkania 49-letniego gdańszczanina przyszedł jego 34-letni sąsiad. Pomiędzy mężczyznami doszło do kłótni, w wyniku której 34-latek zaczął bić pięściami i kopać po całym ciele 49-latka. Trafił on do szpitala, po tym jak w wyniku zadanych uderzeń stracił przytomność i doznał złamania szczęki.
Funkcjonariusze zaczęli przeszukiwać pobliski teren. W rejonie ul. Siennickiej, zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu natychmiast zaczął uciekać. Po krótkim pościgu trafił on w ręce policji. Okazał się nim 34-letni sprawca pobicia. Napastnik trafił do policyjnego aresztu. Śledczy cały czas wyjaśniają okoliczności tej sprawy.
Policyjne ustalenia wykazały, że sprawca był już wcześniej karany, a m.in. za kradzieże.
Za uszkodzenie ciała grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.