WŁAMALI SIĘ DO FUNDACJI PO SPRZĘT BIUROWY
Kryminalni z Oliwy zatrzymali dwóch sprawców włamania do jednej z fundacji na terenie Oliwy. Łupem 19 i 20-latka padło głównie wyposażenie biurowe, a m.in. zegar ścienny, kubki, klucze, kłódka o łącznej wartości 440 zł. Policjanci odzyskali większość skradzionego mienia. Teraz może im grozić do 10 lat pozbawienia wolności. Tydzień temu do komisariatu w Oliwie zgłosił się pracownik jednej z miejscowych fundacji i poinformował, że ktoś włamał się do środka i ukradł mienie o łącznej wartości prawie 440 zł.
Kryminalni z Oliwy zatrzymali dwóch sprawców włamania do jednej z fundacji na terenie Oliwy. Łupem 19 i 20-latka padło głównie wyposażenie biurowe, a m.in. zegar ścienny, kubki, klucze, kłódka o łącznej wartości 440 zł. Policjanci odzyskali większość skradzionego mienia. Teraz może im grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Tydzień temu do komisariatu w Oliwie zgłosił się pracownik jednej z miejscowych fundacji i poinformował, że ktoś włamał się do środka i ukradł mienie o łącznej wartości prawie 440 zł.
Wczoraj kryminalni z Oliwy zapukali do drzwi mieszkania 20-letniego gdańszczanina. Funkcjonariusze ustalili, że to właśnie ten mężczyzna kilka dni wcześniej, włamał się do budynku fundacji i dostał się do środka. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że nie działał on sam. Dzisiaj rano policjanci zatrzymali jego 19-letniego kompana.
Z pomieszczeń fundacji ukradli różne przedmioty, a m.in. telefon komórkowy, zegar, klucze od innych pomieszczeń, kubki oraz książkę dyżurów o łącznej wartości 440 zł. Podczas przeszukań ich lokali, policjanci znaleźli większość skradzionego mienie, które przekazali pokrzywdzonej fundacji.
20 i 19-letni gdańszczanie trafili do policyjnego aresztu. Śledczy ustalają, czy młodzi sprawcy nie mają na swoim koncie jeszcze innych tego typu włamań.
Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.