Uratowane pisklę pustułki trafiło do lecznicy
Policjanci z komisariatu we Wrzeszczu zauważyli leżącego na chodniku młodego ptaka, jak się okazało, był ranny i najprawdopodobniej wypadł z gniazda. Młoda pustułka trafiła pod fachową opiekę weterynaryjną.
Wczoraj ok. południa policjanci z komisariatu we Wrzeszczu, realizując czynności do jednej z prowadzonych spraw, pojechali do centrum handlowego przy ul. Jana Kilińskiego. Przed wejściem do galerii zauważyli leżącego na chodniku młodego ptaka, który najprawdopodobniej wypadł z gniazda znajdującego się na elewacji budynku. Zachowanie młodziutkiego drapieżnika wskazywało, że może mieć uraz skrzydła i policjanci natychmiast powiadomili o tym oficera dyżurnego, a pisklę umieścili w ciepłym i suchym miejscu. Funkcjonariusze ustalili, że czas oczekiwania na służby, które dalej mogłyby się ptakiem zająć, może się znacznie wydłużyć, ponieważ realizują już inne zgłoszenia. Dlatego też w uzgodnieniu z oficerem dyżurnym rannego ptaka przetransportowali do lecznicy ZWIERZYNIEC. Jak się okazało, przywiezione przez nich pisklę, to młoda pustułka zwyczajna z gatunku sokołowatych i jest objęta ścisłą ochroną gatunkową.
Pamiętajmy, że jeśli odnajdziemy rannego drapieżnika, poinformujmy o tym odpowiednie służby. Nie podejmujmy próby samodzielnego schwytania go. Możemy na tym ucierpieć nie tylko my sami, lecz także istota, której życie chcieliśmy ocalić.