Przez swoje kryminalne zachowanie 32-latek trafił na trzy miesiące do aresztu
Gdańscy policjanci zatrzymali 32-latka, którego obciążają mocne dowody popełnionych przestępstw. Dzięki intensywnej pracy kryminalnych prokurator przedstawił mężczyźnie kilka zarzutów. Za kradzież rozbójniczą, włamanie, uszkodzenie ciała i znieważenie, podejrzany trafił na trzy miesiące do aresztu. Teraz grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
Kryminalni z komisariatu we Wrzeszczu, pracując nad sprawami m.in. kradzieży z włamaniem, pobicia oraz kradzieży rozbójniczej, a także kradzieży sklepowych zdobyli wiele informacji i je przeanalizowali. Podczas swojej pracy wymieniali się informacjami, ponieważ doskonale wiedzą, że w tej komórce policji taka praktyka jest niezbędna. Bywa, że uzyskana dzięki dobremu rozpoznaniu wiedza nie przyda się w danej sprawie, nad którą pracuje kryminalny, ale już dla jego kolegi, który zajmuje się inną, będzie cenna. Na pewnym etapie swoje pracy policjanci połączyli siły i rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, który stał za tymi wszystkimi przestępstwami. Ze zgromadzonych informacji oraz dowodów wynikało, że znieważenie oraz kradzieże sklepowe, to najlżejsze z popełnionych przez niego przestępstw. Sprawca, którego szukali miał na swoim koncie znacznie cięższe m.in. pobicie z użyciem drewnianej pałki, kradzież z włamaniem oraz brutalne pobicie dostawcy jedzenia i kradzież jego telefonu. To ostatnie jest też zagrożone najwyższą karą i grozi za nie nawet 10 lat więzienia. Gdy kryminalni trafili na trop sprawcy i wiedzieli, że najprawdopodobniej przebywa na terenie Wrzeszcza, rozpoczęli intensywne poszukiwania. W żargonie policyjnym, osoby, które dopuszczają się rozbojów, kradzieży rozbójniczych i wymuszeń rozbójniczych, roboczo nazywani są „zbójami”. To jedne z najcięższych i najniebezpieczniejszych przestępstw, a popełnione w niektórych okolicznościach są zagrożone karą nawet 20 lat więzienia.
Gdy w miniony wtorek chwilę przed godz. 16.00 kryminalni dowiedzieli się, że mężczyzna był właśnie widziany w pobliżu jednego z osiedlowych sklepów, natychmiast pojechali to sprawdzić. W zaledwie kilka minut byli już na miejscu, jednak mężczyzny tam nie było. Kryminalni sprawdzili dyskretnie teren w pobliżu skrzyżowania ul. Do Studzienki oraz al. Grunwaldzkiej i to właśnie podczas tej kontroli zauważyli idącego z reklamówką piwa sprawcę. 32-latek został zatrzymany na ulicy, był zaskoczony i nie stawiał oporu. Został doprowadzony do komisariatu.
Dzięki zgromadzonym dowodom, intensywnej pracy kryminalnych i śledczych z komisariatu we Wrzeszczu, mężczyzna usłyszał wczoraj w prokuraturze zarzuty kradzieży rozbójniczej, uszkodzenia ciała, kradzieży z włamaniem, znieważenia oraz posiadania narkotyków. Także wczoraj sąd poparł prokuratorski wniosek i zastosował wobec podejrzanego tymczasowy trzymiesięczny areszt.
Policjanci cały czas zajmują się tą sprawą i niewykluczone, że 32-latek usłyszy kolejne zarzuty.
Za kradzież rozbójniczą grozi kara nawet 10 lat więzienia. Taka sama kara grozi za kradzież z włamaniem. Za uszkodzenie ciała grozi kara 5 lat więzienia, za posiadanie narkotyków 3, a za znieważenie kara grzywny albo ograniczenia wolności.
