Zarzuty dla pary za wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna został aresztowany, kobieta jest pod policyjnym dozorem i ma poręczenie majątkowe.
Kryminalni z komendy miejskiej zatrzymali 35-latka oraz jego 39-letnią partnerkę, którzy odpowiedzą za udział w obrocie znaczną ilością narkotyków. Podczas kontroli pojazdu, którym poruszał się zatrzymany i w trakcie przeszukania mieszkania pary policjanci zabezpieczyli prawie 5 tysięcy porcji różnego rodzaju środków odurzających. W prokuraturze podejrzani usłyszeli zarzuty w tej sprawie. Sąd aresztował 35-latka na trzy miesiące, natomiast 39-latka jest pod policyjnym dozorem i ma poręczenia majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych. Podejrzanym grozi teraz kara nawet do 12 lat więzienia.
We wtorek po południu na ul. Wilków Morskich kryminalni zatrzymali do kontroli pojazd marki Volkswagen, którym kierował 35-latek. Kiedy mężczyzna otworzył drzwi pojazdu, funkcjonariusze wyczuli charakterystyczny zapach marihuany. Gdańszczanin zaprzeczył, by miał przy sobie narkotyki. Co innego wykazało przeszukanie kuferka na kosmetyki, który leżał na tylnym siedzeniu auta. W środku funkcjonariusze znaleźli zawiniątka, foliowe woreczki oraz inne opakowania z suszem roślinnym, oraz substancją koloru białego. Podczas przeszukania mieszkania gdańszczanina kryminalni znaleźli kolejne zabronione substancje. Do tej sprawy funkcjonariusze zatrzymali 35-latka oraz jego 39-letnią partnerkę. Para trafiła do policyjnego aresztu, a zabezpieczone prawie 2 kilogramy narkotyków policjanci przekazali do badań biegłemu sądowemu. Podczas przeprowadzonych badań biegły ustalił, że policjanci zabezpieczyli znaczną ilość narkotyków w postaci prawie 5 tysięcy porcji marihuany, kokainy, amfetaminy i klefedronu.
Dzięki zgromadzonym przez policjantów dowodom prokurator przedstawił podejrzanym zarzuty wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków psychotropowych. W czwartek sąd przychylił się do wniosku o zastosowanie środka zapobiegawczego i mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu. Wobec kobiety prokurator zastosował policyjny dozór i poręczenie majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych.
Za wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyków grozi kara do 12 lat więzienia.