W ciągu kwadransa zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy posługiwali się fałszywym prawem jazdy. Udaremnili też jazdę kierującemu, który był po narkotykach i miał przy sobie środki odurzające.
Wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami i kara pozbawienia wolności do 5 lat grożą dwóm kierowcom, których wczoraj zatrzymali gdańscy policjanci ruchu drogowego. Okazało się, że mężczyźni nie mieli uprawnień do kierowania i posługiwali się fałszywymi blankietami prawa jazdy. Wczoraj zatrzymany został także kierujący, który był pod wpływem narkotyków i miał przy sobie środki odurzające. Mężczyzna otwarcie przyznał funkcjonariuszom, że od poniedziałku do piątku zażywa narkotyki, a w weekend odpoczywa.
Wczoraj po godzinie 08:00 na ul. Reja policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego samochodem ciężarowym marki Iveco w związku z popełnionymi wykroczeniami. 36-latek z Ukrainy wyprzedzał na przejściu dla pieszych i nie zastosował się do czerwonego światła. Podczas interwencji mężczyzna okazał policjantom ukraińskie prawo jazdy. Dokument ten wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy co do jego autentyczności. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa posługiwania się fałszywym prawem jazdy 36-latek został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu, a dokument zabezpieczono do dalszych badań. Za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym oraz za stan techniczny pojazdu kierowca został ukarany trzema mandatami karnymi na łączną kwotę 3000 tysięcy złotych, oraz 30 punktami karnymi.
Kwadrans później na ul. Meteorytowej kolejny patrol drogówki skontrolował kierującego audi. Mundurowi wylegitymowali 62-latka, który okazał im polski blankiet prawa jazdy. Po sprawdzeniu w systemie informatycznym funkcjonariusze ustalili, że mieszkaniec Gdyni nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. W rozmowie z policjantami mężczyzna przyznał, że kupił blankiet prawa jazdy. 62-latek został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu, a dokument zabezpieczono do dalszych badań.
Po godzinie 15:00 na ul.Sucharskiego funkcjonariusze drogówki zatrzymali do kontroli 43-latka kierującego skodą. Mężczyzna jechał bez zapiętych pasów, a w jego samochodzie była pęknięta tylna lampa. Podczas interwencji mieszkaniec Gdyni zachowywał się nerwowo, a jego wygląd wskazywał na to, że zażywał narkotyki. Badanie testerem wykazało, że 43-latek był pod wpływem marihuany oraz metaamfetaminy. W rozmowie z mundurowymi mieszkaniec Gdyni przyznał, że od poniedziałku do piątku zażywa narkotyki, a weekend odpoczywa. Podczas kontroli kierującego policjanci w portfelu 43-latka znaleźli woreczek strunowy oraz zawiniątko ze środkami odurzającymi, które zostały zabezpieczone. Z uwagi na podejrzenie, że mężczyzna jest pod wpływem narkotyków w szpitalu, pobrano mu krew do badań. 43-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu, a jego pojazd odholowano. Funkcjonariusze zatrzymali kierującemu prawo jazdy a za nieprawidłowy stan techniczny pojazdu, niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa oraz brak obowiązkowego wyposażenia pojazdu ukarali go trzema mandatami na łączną kwotę 3300 złotych i 10 punktami karnymi.
Za posłużenie się fałszywym prawem jazdy grozi kara wolności do 5 lat. Za jazdę samochodem pod wpływem narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, a także utrata uprawnień do kierowania oraz wysoka grzywna. Za kierowanie samochodem bez uprawnień przed sądem grozi wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
