26-latek odpowie za kradzież łańcuszków z lombardu
Kryminalni z Gdańska zatrzymali 26-latka, który kilka dni wcześniej ukradł cztery złote łańcuszki w jednym z lombardów. Mężczyzna wykorzystał chwilową nieuwagę sprzedawcy i uciekł z biżuterią o wartości prawie 20 tys. zł. Sprawca usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. Teraz grozi mu kara nawet 8 lat więzienia.
29 października po godz. 13.00 oficer dyżurny odebrał zgłoszenie, że w jednym z lombardów w Śródmieściu doszło do kradzieży biżuterii. Sprawca wszedł do lokalu, poprosił o zaprezentowanie upatrzonego łańcuszka i wykorzystując chwilową nieuwagę pracownika, ukradł cztery złote łańcuszki o wartości prawie 20 tys. zł. Na miejscu policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej wykonali oględziny, policyjny technik sporządził dokumentację fotograficzną oraz zabezpieczył ślady. Dalej tą sprawą zajęli się kryminalni z komisariatu w Śródmieściu. Funkcjonariusze szczegółowo sprawdzili monitoringi oraz wszystkie zdobyte informacje. Rozmawiali też z osobami, które mogły mieć informacje na temat sprawcy. Dzięki intensywnej pracy operacyjnej kryminalni ustalili tożsamość sprawcy i zaczęli go szukać. 26-latek z Pruszcza Gdańskiego został zatrzymany przez kryminalnych w miniony czwartek na terenie dzielnicy Nowy Port. Mężczyzna został doprowadzony do komisariatu i usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. Wobec sprawcy zastosowano policyjny dozór. Teraz grozi mu kara nawet 8 lat więzienia.
Za kradzież szczególnie zuchwałą grozi kara nawet 8 lat więzienia.
