Włamał się do nissana i ze środka ukradł kartę, którą potem płacił za zakupy
Kryminalni z komisariatu na Śródmieściu zatrzymali 22-latka z Gdańska, który włamał się do samochodu i ze środka ukradł między innymi kartę bankomatową, którą następnie posługiwał się i płacił nią za zakupy. Wczoraj podejrzany usłyszał 13 zarzutów w tej sprawie. Teraz grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Kryminalni z komisariatu na Śródmieściu pracowali nad sprawą kradzieży z włamaniem do nissana. Do zdarzenia doszło 14 października na ul. Hożej. Nieznany sprawca dostał się do wnętrza pojazdu i ukradł między innymi portfel z pieniędzmi oraz dokumentami, a pokrzywdzony wycenił straty na prawie 1900 złotych. Ponadto sprawca za pomocą karty bankomatowej pokrzywdzonego, która była w portfelu dokonał 10 nieautoryzowanych transakcji na łączną kwotę prawie 280 złotych.
Funkcjonariusze podczas pracy nad tą sprawą weryfikowali informacje dotyczące tego zdarzenia i przeanalizowali zapisy z kamer monitoringu. W środę wieczorem kryminalni weszli do jednej z restauracji we Wrzeszczu, po tym, jak ustalili, że sprawca kradzieży z włamaniem do nissana, pracuje tam jako pomocnik kucharza. Na miejscu operacyjni zatrzymali 22-letniego mężczyznę. Gdańszczanin został doprowadzony do policyjnego aresztu.
Wczoraj w komisariacie podejrzany usłyszał 13 zarzutów za popełnione przestępstwa. Mężczyzna odpowie za kradzież z włamaniem do samochodu oraz za wykonanie kartą pokrzywdzonego 10 nieautoryzowanych transakcji, a także za dwukrotne usiłowanie wykorzystania tej karty w sklepie i restauracji.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.