Kontrole drogowe zakończone zatrzymaniami
W weekend policjanci ruchu drogowego na terenie Gdańska zatrzymali pięciu nietrzeźwych kierujących. Czterech z nich było sprawcami kolizji. Dodatkowo funkcjonariusze zatrzymali dwóch kierowców po narkotykach. W poniedziałek rano prowadzone były działania „Trzeźwość”. Funkcjonariusze gdańskiej drogówki podczas akcji zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących i jednego kierującego po użyciu alkoholu.
W piątek przed godziną 07:00 na ul. Niepołomickiej policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 44-latka kierującego volkswagenem. W trakcie interwencji okazało się, że mieszkaniec Gdańska nie ma uprawnień do kierowania i jest pod wpływem ponad promila alkoholu.
W sobotę tuż po północy na ul. Siennickiej patrol drogówki skontrolował 18-latka z Gdańska, który kierował renault laguna. Podczas interwencji policjanci zwrócili uwagę na zachowanie i wygląd kierującego. Mężczyzna był nerwowy, trzęsły mu się ręce, a źrenice nieprawidłowo reagowały na światło. Dodatkowo z pojazdu wydobywał się zapach marihuany. W rozmowie z policjantami gdańszczanin przyznał się, że zanim wsiadł do auta, zażywał narkotyki. Mając podejrzenie, że kierujący renault jest pod wpływem środka odurzającego, w szpitalu została pobrana krew do dalszych badań. Policjanci zatrzymali 18-latkowi prawo jazdy. Po godzinie 03:00 w nocy funkcjonariusze ruchu drogowego pojechali na al. Zwycięstwa, gdzie doszło do ujęcia pijanego sprawcy kolizji. Na miejscu policjanci zbadali alkomatem 26-latka z Ukrainy, który kierował peugeotem. Okazało się, że był on pod wpływem ponad 2 promili alkoholu. Pojazd mężczyzny odholowano. Funkcjonariusze zatrzymali 26-latkowi prawo jazdy i przewieźli go do policyjnego aresztu.
W niedzielę tuż przed godziną 04:00 na ul. Wolności policjanci gdańskiej drogówki skontrolowali 21- latka kierującego oplem. Mężczyzna zachowywał się nerwowo, a jego źrenice były powiększone. W rozmowie z mundurowymi gdańszczanin przyznał się, że palił marihuanę. 21-latek został zatrzymany, w szpitalu pobrano mu krew do badań na obecność środków odurzających w organizmie. Jego pojazd został odholowany, policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Przed godziną 11:00 w niedzielę policjanci ruchu drogowego pojechali na ul. Świętokrzyską, gdzie nietrzeźwy kierujący spowodował kolizję. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 72-latek z Gdańska kierujący peugeotem na stacji benzynowej uderzył w zapakowany motocykl. Okazało się, że sprawca zdarzenia był pod wpływem prawie promila alkoholu. 72-latek został przewieziony do komisariatu, a jej auto odholowano na parking strzeżony. Kolejny nietrzeźwy sprawca kolizji został zatrzymany po godzinie 12:00 na ul. Kościuszki. Na miejscu patrol drogówki ustalił, że 24-letni obywatel Wielkiej Brytanii kierujący dacią uderzył w samochód marki volkswagen. Jak się okazało, sprawca kolizji był pod wpływem prawie 0,8 promila. Policjanci przewieźli 24-latka do komisariatu i zatrzymali mu prawo jazdy. W niedzielę o godzinie 22:20 policjanci ruchu drogowego pojechali na ul. Sobieskiego, gdzie doszło do dachowania samochodu marki Hyundai. Podczas interwencji, okazało się, że 38-latek z Gruzji kierujący hyundaiem jest nietrzeźwy i ma w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu. Podczas sprawdzania danych mężczyzny, okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania, ponieważ jego prawo jazdy zostało zatrzymane elektronicznie za przekroczenie 24 punktów karnych. Samochód obywatela Gruzji odholowano. 38-latek został doprowadzony do komisariatu.
W poniedziałek rano gdańscy policjanci ruchu drogowego prowadzili działania „Trzeźwość”. Podczas akcji funkcjonariusze zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących i jednego po użyciu alkoholu. Około godziny 05:50 na ul. Wosia Budzysza mundurowi skontrolowali 41-letniego obywatel Ukrainy, który kierował scanią. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był pod wpływem 0,6 promila alkoholu. O godzinie 06:20 policjanci odebrali zgłoszenie, że na teren jednej z firm przy ul. Na Ostrowiu wjechał kierujący, który jest pijany. Na miejscu funkcjonariusze zbadali alkomatem 41-latka z powiatu sztumskiego, który siedział za kierownicą toyoty. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem 0,6 promila alkoholu. Kwadrans później na ul. Słowackiego mundurowi zatrzymali do kontroli 41-latka kierującego fordem. Alkomat wykazał, że mieszkaniec Gdańska był nietrzeźwy i miał w organizmie ponad 0,6 promila alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a jego samochód odholowano.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w ruchu wodnym lub lądowym w stanie nietrzeźwości, lub pod wpływem narkotyków grozi do 3 lat więzienia i sądowy zakaz kierowania pojazdami. Za kierowanie samochodem bez uprawnień przed sądem grozi wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
