Jechał kradzionym rowerem, po drodze trafił na dyżurnego z komisariatu na Przymorzu
Aspirat sztabowy Piotr Chojnacki dyżurny z komisariatu na Przymorzu w czasie wolnym od służby zatrzymał 48-letniego sprawcę, który jechał kradzionym rowerem i jednocześnie prowadził drugi jednoślad. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i czeka na zarzuty.
W niedzielę po godzinie 17:00 asp.sztab. Piotr Chojnacki dyżurny z komisariatu na Przymorzu w czasie wolnym od służby szedł ulica Hynka. W pewnym momencie zwrócił uwagę na mężczyznę, który jechał na rowerze i jednocześnie ręką prowadził drugi jednoślad. Funkcjonariusz zainteresował się tym faktem i zaczął rozmowę z rowerzystą. Mężczyzna nie potrafił dokładnie wskazać, skąd ma dwa rowery i przekazywał niespójne informacje w tej sprawie. To upewniło policjanta, że rowery mogą pochodzić z kradzieży, dlatego zdecydował się wezwać patrol, aby policjanci zweryfikowali pochodzenie jednośladów. Na miejscu mundurowi wylegitymowali 48-latka i sprawdzili w systemie dwa rowery. Okazało się, że rower marki Kross koloru szarego, którym jechał sprawca, został skradziony w lipcu na terenie Przymorza, a jego wartość właściciel określił na 900 złotych. Drugi z jednośladów nie widniał jak utracony, ale policjanci cały czas sprawdzają jego pochodzenie. Oba jednoślady zostały zabezpieczone. 48-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, gdzie czeka na zarzuty.
