Jechali z Lublina, policjanci czekali na nich w Gdańsku
Gdańscy policjanci zatrzymali kierowcę i pasażera audi, którzy dopuścili się szeregu przestępstw na terenie województwa lubelskiego. Sprawcy zakończyli swoją podróż na ul. Elbląskiej. 37 i 33-latek zostali przekazani lubelskim policjantom, usłyszeli zarzuty i przebywają już w areszcie. Grozi im kara nawet 10 lat więzienia.
W miniony poniedziałek lubelscy policjanci skontaktowali się z policjantami z Gdańska i poprosili o pomoc przy realizacji zatrzymania sprawców kilku kradzieży z włamaniem, do których doszło na terenie Lublina oraz innych miejscowości. Funkcjonariusze z lubelskiej komendy miejskiej pracowali nad sprawą kradzieży i włamań. Podczas swojej pracy zdobyli informacje, że sprawcy, którzy dokonali kilku podobnych przestępstw, przemieszczają się w kierunku Gdańska. Natychmiast skontaktowali się z gdańskimi policjantami, przekazali numery rejestracyjne samochodu oraz dane mężczyzn, którzy nim jechali. Te informacje oficer dyżurny natychmiast przekazał policyjnym patrolom w Gdańsku. Po godz. 18.00 policjanci ruchu drogowego zauważyli ciemne audi A3 na krakowskich tablicach w rejonie ul. Elbląskiej. Mundurowi dali sygnały do zatrzymania i przeprowadzili kontrolę. Kierowca zatrzymał samochód, jednak niczego nie podejrzewał. Mężczyźni nie wiedzieli też, że za chwilę zostaną zatrzymani. Policjanci dokonali ich zatrzymania, a następnie przekazali lubelskim policjantom. Wcześniej jednak od 37-latka, który kierował, została pobrana krew do badań na obecność narkotyków.
37 oraz 33-latek odpowiedzą łącznie za 4 przestępstwa. Zostali zatrzymani dzięki współpracy policjantów KMP w Lublinie oraz funkcjonariuszy z Gdańska.
Link do komunikatu KMP w Lublinie: