Kontrole drogowe zakończone zatrzymaniami
W ciągu dwóch dni policjanci ruchu drogowego zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących oraz dwóch kierowców, którzy złamali zakazy sądowe. Jeden z nich był pod wpływem narkotyków i miał przy sobie 270 porcji środków odurzających. Dziś rano dzięki sygnałowi od świadka policjanci drogówki zatrzymali 43-latka, który mając 2 promile w organizmie, spowodował kolizję i uderzył w lustro drogowe, a następnie w murek ogrodzenia.
We wtorek około godziny 04:00 nad ranem na ul. Grunwaldzkiej policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 23-latka kierującego fiatem punto. Powodem kontroli, było niesprawne światło mijania w aucie. W trakcie legitymowania mężczyzny okazało się, że ma sądowy zakaz kierowania pojazdami, który obowiązywał go do sierpnia 2026 roku. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na zachowanie kierującego. Mężczyzna był pobudzony, a jego źrenice nie reagowały na światło. W rozmowie z mundurowymi 23-latek przyznał, że zanim wsiadł za kierownicę, zażywał narkotyki. Kiedy mężczyzna na polecenie funkcjonariuszy wysiadł z pojazdu, mundurowi zauważyli, że na podłodze auta leży woreczek strunowym z suszem roślinnym. Kolejne porcje narkotyków policjanci znaleźli za fotelem kierowcy w plastikowym pojemniku. Mężczyzna został zatrzymany, a zabezpieczone środki trafiały do badań. Biegły w opinii stwierdził, że znalezione narkotyki należące do 23-latka to 262 porcje klefedronu i 8 porcji marihuany. Od 23-latka w szpitalu została pobrana krew do badań na obecność środków odurzających w organizmie, a pojazd, którym kierował, został odholowany. Wczoraj gdańszczanin usłyszał zarzuty za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków, posiadanie znacznej ilości narkotyków i za załamanie sądowego zakazu. Prokurator objął podejrzanego dozorem policyjnym. We wtorek po godzinie 13:00 patrol drogówki odebrał zgłoszenie, że na ul. Kalinowej doszło do obywatelskiego ujęcia nietrzeźwej kierującej volkswagenem golfem. Z relacji świadków wynikało, że zareagowali, kiedy zobaczyli, jak kobieta zatrzymała swój pojazd przed przejściem dla pieszych, wysiadł z auta i wyrzuciła do śmietnika puszkę po piwie. W rozmowie z policjantami 28-latka z Gdańska przyznała, że w trakcie kierowania samochodem piła piwo. Badanie alkomatem wykazało, że była ona pod wpływem 1,5 promila alkoholu. 28-latka została zatrzymana i przewieziona do komisariatu.
W środę przed godziną 07:00 funkcjonariusze drogówki pojechali na ul. Elbląską, gdzie na terenie jednej z firm miał przebywać nietrzeźwy kierujący. Na miejscu mundurowi zbadali alkomatem 45-latka, który kierował samochodem ciężarowym marki Mercedes. Badanie wykazało, że mieszkaniec Rzeszowa miał w organizmie ponad 0,5 promila. Funkcjonariusze przywieźli 45-latka do komisariatu i zatrzymali mu prawo jazdy. Przed godziną 13:00 na ul. Kartuskiej patrol ruchu drogowego zważył kierującego oplem i pasażerkę pojazdu, którzy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Funkcjonariusze podjęli interwencję wobec 28-letniego kierowcy z Gdańska. Podczas sprawdzania danych mężczyzny policjanci ustalili, że ciążą na nim dwa zakazy sądowe kierowania pojazdami. Gdańszczanin został ukarany dwoma mandatami na łączną kwotę 200 złotych i 10 punktami karnymi za niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa i przewożenie pasażera bez pasów. Pasażerka opla za niekorzystanie z pasów także otrzymała mandat w wysokości 100 złotych. Po godzinie 19:00 na ul. Wosia Budzysza policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 46-latka z Gdańska kierującego volkswagenem. Podczas legitymowania kierującego okazało się, że dwoma decyzjami administracyjnymi wydanymi przez Urząd Miejski w Gdańsku ma on cofnięte uprawienia do kierowania. Wczoraj przed godziną 20:00 właściciel jednej z firm zgłosił policjantom, że jego pracownik kierujący pojazdem ciężarowym marki Iveco, który zaparkował na ul. Spacerowej, może potrzebować pomocy i nie odbiera od niego telefonu. Wcześniej do funkcjonariuszy wpłynęło też głoszenie, że kierujący takim pojazdem poruszał się slalomem i stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym. Funkcjonariusze pojechali we wskazany rejon i na jednym z parkingów znaleźli pojazd marki Iveco i siedzącego w środku 44-latka z powiatu opolskiego. Jak się okazało, mężczyzna nie potrzebował pomocy medycznej, ale czuć było od niego zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był pod wpływem ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali 43-latkowi prawo jazdy.
Dziś po godzinie 06:00 policjanci ruchu drogowego odebrali zgłoszenie, że al. Zwycięstwa, a następnie ul.Trakt Konny porusza się kierujący lexusem, który prawdopodobnie jest pijany. Zgłaszający widział, jak kierowca tego auta jechał tzw. slalomem, zahaczał o krawężniki, a następnie zatrzymał się na jednej z ulic Wrzeszcza. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i na terenie jednej z posesji wylegitymowali 43-latka z Gdańska, który wcześniej siedział za kierownicą lexusa. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był pod wpływem prawie 2 promili alkoholu. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że sprawca spowodował kolizję drogową i podczas skrętu z al. Zwycięstwa w ul.Trakt Konny stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pas zieleni i uderzył w lustro drogowe, a następnie w murek odgrodzenia jednej z posesji. 43-latek został doprowadzony do komisariatu, celem wykonania z nim dalszych czynności.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Za złamanie sądowego zakazu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w ruchu wodnym lub lądowym w stanie nietrzeźwości, lub narkotyków grozi do 3 lat więzienia i sądowy zakaz kierowania pojazdami. Kierowanie pojazdem pomimo cofniętych uprawnień to przestępstwo, za które grozi do 2 lat więzienia.